– Pierwszy koncert odbył się w 2015 roku w Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej a zorganizował go mój przyjaciel, Leszek Ziąbka . I tak to się zaczęło – wspomina Leszek Wolniak .
– Na początku zespół był duetem; grałem z gitarzystą Tadeuszem Karolczakiem , który jest związany z zespołem po dziś dzień. Dawaliśmy koncerty m.in. w Warszawie, Poznaniu, Wieluniu, Ostrzeszowie, Krotoszynie i oczywiście w Kaliszu. Graliśmy również w obiektach zabytkowych i sakralnych, m.in. w Gołuchowie. Mieliśmy także sporo koncertów edukacyjnych, np. w Śmiłowie czy Ożarowie .
Jak przyznaje L. Wolniak inspiracją do powstania zespołu była... poezja. – Chciałem by ta poezja trafiała „pod strzechy”. Bo właśnie przez poezję stajemy się lepsi, wrażliwsi na świat i na drugiego człowieka. Jak śpiewała Edyta Geppert: „poeci nie zjawiają się przypadkiem, z

1 dzień temu
![[LEKTURA OBOWIĄZKOWA] To jest miasto bez sensu, czyli dlaczego Witkacy wyjechałby z Łodzi po siedmiu dniach?](https://portalwarszawski.com.pl/wp-content/uploads/2025/10/witkacy.png)













