Wykonawca usług śmieciowych kończy pracę, mieszkańcy skarżą się na porządek...

Tak pozostawiła po sobie kontenery firma zajmująca się wywozem śmieci ze Starachowic przy ul. Kościelnej 11. Ze zlokalizowanej przy wieżowcu Armii Krajowej 4, dwa bloki z ul. Kościelnej korzystają z altany. Podobny widok na os. Południe i w innych częściach Starachowic. Mieszkańcy oburzeni, bo w końcu śmieci wyrzucać gdzieś trzeba. - Przed świętami firma sprzątająca nie dojechała na ul. Majówka zgodnie z harmonogramem, by wywieźć śmieci. Kiedy przyjechali następnym razem tuż przed wigilią śmieci dosłownie wysypywały się z kontenera a obsługa zamiast posprzątać, kopała w worki, z którego śmieci wysypywały się na prawo i lewo. Dopiero po zdecydowanej reakcji mieszkańca posprzątali po sobie. Tłumaczą się głupio, iż pracują do końca roku. Ale chyba wynagrodzenie za ten czas dostaną? Bo usługa wykonana jest na fatalnym poziomie. Na koniec pozostaje niesmak - ocenia nasz Czytelnik.

Po świętach oczom mieszkańców wielu osiedlu ukazały się odwrócone do góry kołami kontenery na śmieci.

- Możliwości wyrzucania śmieci nie ma, pozostaje tylko stawiać worki pod wiatami - dodaje inny Czytelnik zastanawiając się, czy miasto naliczy firmie kary za niewywiązanie się z usługi w ramach umowy, która obowiązuje do 31 grudnia 2024 roku.

Przypomnijmy, po nowym roku zmienia się wykonawca - firma zajmująca się w