Już dzisiaj swój kolejny ligowy pojedynek stoczy Górnik Zabrze, który w ramach 15. serii PKO BP Ekstraklasy. „Trójkolorowi” wybierają się na Dolny Śląsk, do Wrocławia. Śląsk w tej chwili to ostatnia drużyna ligowej stawki, ale na pewno łatwo o zwycięstwo na ich stadionie nie będzie. Spotkanie Górnika Zabrze możecie obstawić w @BetcrisPL! bit.ly/3O0X84r. Początek meczu zaplanowany został na godzinę 20:15.
Po niezbyt udanym spotkaniu z Jagiellonią Białystok, w którym Trójkolorowi przed własną publicznością przegrali z aktualnym mistrzem Polski (0:2) czas na mecz z zespołem z przeciwnego bieguna, zamykającym ligową stawkę, który zamierza udowodnić, iż potrafi grać lepiej i nie odpowiada mu aktualna lokata. Mowa oczywiście o Śląsku Wrocław, który bieżącego sezonu kompletnie nie może zaliczyć do udanych. Po trzynastu rozegranych spotkaniach Wojskowi zgromadzili na koncie zaledwie dziewięć punktów, a te ulokowały podopiecznych Jacka Magiery na ostatnim, osiemnastym miejscu w tabeli. Bilans bramkowy naszych dzisiejszych rywali wynosi 11 goli zdobytych i 21 straconych, z czego aż trzy bramki zielono-biało-czerwoni stracili przed tygodniem w derbach Dolnego Śląska, zakończonych pewnym zwycięstwem Miedziowych 3:0. W zupełnie innej sytuacji Śląsk znajdował się przed rokiem, do samego końca rywalizując z Jagiellonią Białystok o mistrzowską koronę. Finalnie po tytuł sięgnęła Jaga, zaś Wojskowi sezon 2023/2024 zakończyli na dobrej, drugiej pozycji w tabeli, sięgając po 63 punkty i będąc jedną z rewelacji minionych rozgrywek, która na krótko po ich zakończeniu uleciała niczym mydlana bańka.
Powracając do ubiegłego sezonu, warty przypomnienia jest fakt, iż Górnik ze Śląskiem rozegrał przed rokiem dwa bezpośrednie pojedynki, które dały więcej punktów podopiecznym Jana Urbana. Pierwszy mecz co prawda podzielił zespoły, niosąc remis 1:1 (Erik Expósito 33′ – Szymon Czyż 90′), jednak spotkanie rewanżowe, rozegrane 14 kwietnia na Arenie Zabrze, dało ogrom euforii sympatykom czternastokrotnego mistrza Polski, który po dwóch trafieniach Kamila Lukoszka (40′, 85′) pokonał Wojskowych 2:0. Czy naszemu zespołowi uda się nawiązać do tamtego spotkania i uzyskać równie korzystny rezultat, dający komplet oczek Trójkolorowym? Wierzymy, iż Górnik zagra swoje, wypracuje dogodne sytuacje, które przełoży na bramki, a przede wszystkim podejdzie do meczu ze spokojem, którego brak w szeregach wrocławskiej drużyny, bezwzględnie wykorzystując fatalną dyspozycję Śląska.
Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl