7 miesięcy temu
55 dni po ostatnim spotkaniu w PKO Ekstraklasie (wygrana 2:0 z Cracovią) piłkarze Ruchu Chorzów rozpoczęli zmagania na zapleczu elity, w Opolu. Oba mecze łączyło jedno: zarówno przeciwko „Pasom”, jak i przeciwko Odrze bohaterem w chorzowskiej drużynie został Soma Novothny. Ale po kolei…
Rezultaty Ruchu Chorzów w letnich w sparingach mogły niepokoić (cztery porażki, w tym 0:3 z II-ligowym Rekordem Bielsko-Biała w próbie generalnej). Jednak po raz kolejny potwierdziło się, iż do wyników meczów kontrolnych nie należy przywiązywać zbyt dużej wagi, a forma ma przyjść na ligę.
W piątek podopieczni Janusza Niedźwiedzia zagrali z Odrą Opole – zespołem, który walczył w barażach o awans do PKO Ekstraklasy (przegrał w półfinale z Arką Gdynia). „Niebiescy” od początku częściej utrzymywali się przy piłce.
Pierwszy celny strzał na bramkę Odry oznaczał zarazem otwarcie wyniku. W 13. minucie rzut rożny wykonywał Filip Starzyński, a Soma Novothny wygrał pojedynek powietrzny i uderzeniem głową pokonał Artura Halucha.
Po objęciu prowadzenia Ruch nieco oddał pole gospodarzom. Przed przerwą mogło to się zemścić. Jakub Szymański sparował w bok piłkę uderzoną przez jednego z graczy Odry, a nadbiegający Szymon Mida miał przed sobą praktycznie pustą bramkę. 18-latek fatalnie jednak spudłował z pięciu metrów.
W drugiej części Ruch nie dał sobie zrobić krzywdy. Wprawdzie opolanie kilkakrotnie przycisnęli, ale nie przekładało się to na stuprocentowe okazje. A w końcówce to „Niebiescy” zadali decydujący cios. Jordan Dominguez sfaulował w polu karnym Miłosza Kozaka, a „jedenastkę” na gola zamienił Daniel Szczepan, który w drugiej połowie pojawił się na boisku.
Najbardziej mnie cieszą trzy punkty i zwycięstwo, do tego niestracona bramka. Dużo pozytywów, jeżeli chodzi o wynik. Zarządzanie wynikiem było na dobrym poziomie. Trochę za dużo pozwoliliśmy Odrze w drugiej połowie, przez kwadrans, 20 minut. Zbyt głęboko się cofnęliśmy, ale później dostaliśmy nowej energii – powiedział po meczu Janusz Niedźwiedź, trener Ruchu, w wywiadzie z TVP Sport.
W 2. kolejce chorzowianie po raz pierwszy zaprezentują się przed własną publicznością. W niedzielę, 28 lipca, podejmą na Stadionie Śląskim Znicza Pruszków (początek o 17.00).
Zobacz zdjęcia z meczu Odra – Ruch (Fot. Marcin Bulanda)
1. kolejka Betclic 1 Ligi
Odra Opole – Ruch Chorzów 0:2 (0:1)
Bramka: Novothny (13), Szczepan (88. karny).
Sędziował Karol Arys (Szczecin). Żółte kartki: Góra, Novothny.
Odra: Haluch – Bartosz, Kamiński (65. Żemło), Piroch, Szrek (90. Pikk) – Mida (57. Zawada), Niziołek (56. Dominguez), Purzycki, Łyszczarz, Nowak (65. Wolny) – Banaszewski.
Ruch: J. Szymański – Góra (84. Lukić), Sz. Szymański, Sadlok – Konczkowski, Ventura, Starzyński (75. Nono), Moneta (65. Szczepan) – Chmarek (65. Karasiński) – Kozak.
