Wysokie zwycięstwo Dębu w Sokółce.

Boisko w Sokółce okazało się szczęśliwym miejscem dla drużyny z Dąbrowy Białostockiej, która w efektownym stylu pokonała Piasta Białystok. Spotkanie dostarczyło wielu emocji, a kibice zgromadzeni na trybunach z pewnością nie mieli powodów do narzekań na nudę.

Pierwsza połowa była dość wyrównana, a obie drużyny starały się narzucić swój rytm gry. Choć to piłkarze Dębu mieli lekką przewagę, nie udało im się znaleźć drogi do bramki. Mimo kilku groźnych akcji po obu stronach, wynik 0:0 do przerwy pozostawił widzów w niepewności, oczekujących, co przyniesie druga część meczu.

Po zmianie stron zespół z Dąbrowy Białostockiej zademonstrował prawdziwą siłę ofensywną. Po rozpoczęciu drugiej połowy, od razu rzucili się do zdecydowanego ataku, co gwałtownie przyniosło efekt w postaci pierwszego gola. Był to dopiero początek ich ofensywnej dominacji – zaledwie kilka minut później padło kolejne trafienie, a Dąb w pełni przejął kontrolę nad przebiegiem spotkania. Z każdą kolejną minutą było coraz bardziej widoczne, iż drużyna z Dąbrowy Białostockiej nie zamierza poprzestać na osiągniętym wyniku. W końcówce meczu zawodnicy Dębu dołożyli jeszcze dwa gole, czym przypieczętowali swoje wysokie zwycięstwo.

Po końcowym gwizdku euforia z triumfu była widoczna na twarzy trenera Dębu, Jacka Markiewicza, który nie krył zadowolenia z występu swojej drużyny.

– Choć dzisiaj rozgrywaliśmy drugi mecz wiosennej rundy, dla nas była to pierwsza prawdziwa rozgrywka po zimowej przerwie, ponieważ poprzednie spotkanie z drużyną SKY Białystok zostało odwołane na skutek wycofania się ich zespołu z rozgrywek, co skutkowało walkowerem na naszą korzyść – przypomniał szkoleniowiec.

– Byłem bardzo ciekawy, jak moja drużyna zaprezentuje się po przerwie, ale druga połowa pokazała, iż jesteśmy dobrze przygotowani do tego sezonu. Markiewicz podkreślił, iż pierwsza połowa nie zapowiadała tak wysokiego wyniku, jednak po przerwie jego zawodnicy od razu ruszyli do ofensywy, co zaowocowało dwoma szybkimi golami. Trener zwrócił również uwagę na bardzo udane wprowadzenie nowych piłkarzy do drużyny, którzy wnieśli świeżość i dynamikę do gry. Nowi gracze gwałtownie zaadaptowali się do zespołu, co miało najważniejszy wpływ na skuteczność i płynność gry.

Ostateczne zwycięstwo 4:0 nad Piastem Białystok to dla Dębu Dąbrowa Białostocka nie tylko potwierdzenie wysokiej formy po zimowej przerwie, ale także bardzo obiecujący początek wiosennej rundy. Zespół z Dąbrowy Białostockiej udowodnił, iż jest gotowy na kolejne wyzwania w lidze i iż może liczyć na dobrą postawę w nadchodzących meczach.

Dąb Dąbrowa Białostocka – Piast Białystok 4:0.

Krzysztof Promiński

Fot. Jarosław Stasiulewicz