Wyszli z domu i pomaszerowali na szagę

2 godzin temu

Za nami pierwsza edycja Marszu Na Szagę. Jego uczestnicy wędrowali po gminach Tarnowo Podgórne oraz Rokietnica. – Głównym założeniami marszu była integracja oraz sprawdzenie się na dłuższym dystansie. Trasa krótsza – Lew Kanapowy – liczyła 17 km, a dla bardziej wytrwałych zawodników – Lew Drapieżnik – aż 28 km. Obie prowadziły przez ścieżki i dukty leśne, miedze i przełaje z minimalną ilością asfaltowych chodników i przejść. Trasa widokowo była bardzo różnorodna, od lasów i zarośli poprzez pola i użytki rolne, zahaczała również o zachodni brzeg Jeziora Kierskiego – opowiada Bartosz Pyssa, prezes Zarządu Fundacji Free Time, która organizowała wydarzenie.

Start i metę umiejscowiono w Centrum Demokracji i Integracji Obywatelskiej w Tarnowie Podgórnym. – Było to nowe przeżycie skierowane dla wszystkich, kto chciał się sprawdzić w chodzeniu bez presji czasu i w gronie rodziny, bądź znajomych. Nasze wydarzenie doprowadziło do zawarcia nowych znajomości. Składamy serdeczne gratulacje dla wszystkich, którzy tego dnia ruszyli się z domu i byli z nami. Czas pomyśleć o kolejnej edycji – dodał. Projekt był współfinansowany ze środków gminy Tarnowo Podgórne oraz ze środków powiatu poznańskiego.

Idź do oryginalnego materiału