Z prądem nie ma żartów – zadbaj o bezpieczeństwo

1 tydzień temu

Korzystanie z energii elektrycznej jest na tyle powszechne, iż w obecnych czasach choćby nie zwraca się uwagi na to, iż urządzenia lub systemy maszyn są podłączone do prądu. Jest to po prostu oczywisty fakt, obok którego na ogół przechodzi się całkowicie obojętnie. Taka postawa nie dziwi, jednak obojętność nie jest wskazana w przypadku instalatorów, którzy zajmują się montażem różnego typu sprzętu. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo. Wiadomo przecież, iż użytkowanie urządzeń pod napięciem stanowi zagrożenie. Zdarzają się rozmaite niebezpieczne sytuacje, którym na szczęście można z powodzeniem przeciwdziałać. O bezpieczeństwo w domu lub firmie można, a wręcz należy zadbać w sposób odpowiedzialny i kompleksowy.

Skoki napięcia – poważne zagrożenie

Liczba urządzeń podłączonych do gniazdek jest na tyle duża, iż bardzo często brakuje wspomnianych elementów osprzętu, aby obsłużyć wszystkie. W razie niedoboru gniazd doskonale sprawdza się na przykład listwa przeciwprzepięciowa, stosowana w domu, biurze czy zakładzie przemysłowym lub warsztacie. Można do niej podłączyć większą liczbę przewodów, jednocześnie mając pewność, iż w razie skoku napięcia, czyli przepięcia, wszystkie sprzęty będą chronione przed uszkodzeniami. Uderzenie pioruna lub inne zdarzenia atmosferyczne, nagły wzrost zużycia prądu to tylko niektóre z przyczyn przepięć. Bez odpowiedniej ochrony może dojść do poważnego uszkodzenia urządzeń, a choćby zagrożenia zdrowia człowieka. Utrata dokumentów lub innych danych na komputerze, awaria sprzętu – z całą pewnością warto im przeciwdziałać i stosować środki zapewniające skuteczne zabezpieczenie. To samo dotyczy większych instalacji, na przykład w dużych obiektach przemysłowych.

Dopasowana różnicówka gwarancją skutecznej ochrony

W wielu obszarach, w tym w przemyśle, budownictwie czy działalności komercyjnej, instalacje elektryczne muszą być bezwzględnie chronione przed wieloma czynnikami i zagrożeniami. Mowa między innymi o wspomnianych już zmianach napięcia. Nie ma się co dziwić, że zabezpieczenie różnicowe to podstawa w wielu różnorodnych branżach. Gwarantuje prawidłowe funkcjonowanie instalacji, aplikacji, sieci kablowych i nie tylko. Odpowiednio dopasowane komponenty zapewniają wydajność systemów oraz adekwatne działanie w razie skoku napięcia, zwarcia czy uszkodzenia. Tak jak w wielu innych okolicznościach elementy zabezpieczające decydują również o kosztach, pozwalając na uniknięcie konieczności napraw lub wymiany osprzętu.

W rozmaitych sytuacjach wymagana jest również taka reakcja jak wyłączenie zasilania. Za to zadanie odpowiada różnicówka, która w momencie zmiany napięcia prądu odłącza groźny przepływ. Dzięki temu chroni między innymi ludzi przed porażeniem. Z pewnością nie trzeba nikogo przekonywać do tego, iż należy stosować tego rodzaju komponenty bez względu na wielkość instalacji. Na rynku są dostępne wyłączniki różnicowoprądowe jednofazowe lub trójfazowe, a zatem można je dostosować do rozmaitych systemów, tych mniej oraz bardziej rozbudowanych.

Zanik zasilania też może być groźny

Istnieje jeszcze jeden istotny aspekt, na który trzeba zwrócić uwagę, ponieważ dla bezpieczeństwa korzystania z urządzeń zasilanych energią elektryczną ma on duże znaczenie. Mowa o zapewnieniu awaryjnego zasilacza, który w razie problemów z dostarczaniem prądu będzie w stanie zagwarantować działanie sprzętu, przynajmniej przez jakiś czas. Popularny UPS najczęściej kojarzy się z zasilaniem komputerów, ale warto wiedzieć, iż istnieją też modele odpowiadające za wsparcie innych urządzeń, systemów lub sieci. Na przykład UPS do serwera to podstawa w wielu branżach, w których przechowuje się i korzysta z wielu rozmaitych danych. Przechowywanie ich właśnie na serwerze jest bardzo wygodnym rozwiązaniem, jednak w razie kłopotów z zasilaniem może oznaczać problemy. To samo dotyczy wspomnianych komputerów, na których wykonuje się różnorodne zadania. Możliwość podłączenia dodatkowego źródła zasilania daje pewność, iż będzie można je bezpiecznie ukończyć w kryzysowych sytuacjach.

/Artykuł sponsorowany/

Idź do oryginalnego materiału