1 tydzień temu
Dziś na polskich lodowiskach rozegrano ostatnią serię sezonu zasadniczego. Teraz liczy się już tylko i wyłącznie faza play-off.
Zabawa zaczyna się na całego. Dzisiejsze wyniki w Sanoku i Toruniu sprawiły, iż obrońcy tytułu do najważniejszej części rozgrywek przystąpią z trzeciego (dopiero) miejsca. Drugą pozycję biało-niebiescy przegrali na własne życzenie przed dwoma dniami na własnym lodzie.
W ostatniej kolejce rywalem mistrzów Polski był na Podkarpaciu Texom STS Sanok. Oświęcimianie byli zdecydowanym faworytem tego pojedynku i jedyną niewiadomą pozostawały rozmiary zwycięstwa ekipy gości. Niespodzianki nie było, ale STS mógł się o takową pokusić. Finalnie drużyna z miasta nad Sołą po raz piąty w tym sezonie ograła sanocki zespół 4:3. Wcześniej Re-Plast Unia pokonała sanoczan u siebie 10:1 i 6:3, a na wyjeździe było 4:1 i 4:0.
Dziś w bramce Unii stanęli obaj rezerwowi bramkarze – Filip Płonka i Robert Kowalówka. Gospodarze już po 18 sekundach objęli prowadzenie. Przyjezdni odpowiedzieli dwoma trafieniami, ale jeszcze w pierwszej tercji wyrównał Jakub Bukowski. Na 2:3 trafił były gracz sanoczan – Lauri Huhdanpaa, kiedy unici grali w osłabieniu. W trzeciej partii wynik skorygowali jeszcze Anton Holm (Re-Plast Unia) i Karol Biłas (STS).
Ostatecznie podopieczni Antti Karhuli zajęli trzecie miejsce w tabeli PHL i jako trzeci zespół będą wybierali sobie ćwierćfinałowego rywala w fazie play-off. Jako pierwsi zrobią to tyszanie, którzy byli najlepsi w okresie regularnym. Najpewniej zagrają z Texom STS Sanok.
Pytanie kogo z duetu Zagłębie Sosnowiec – Comarch Cracovia wybiorą wicemistrzowie kraju z Katowic? Drużyna, którą odrzuci Gieksa zmierzy się z Re-Plast Unią. Niemal pewny jest zatem fakt, iż w ćwierćfinale Tychy zagrają z Sanokiem, a JKH GKS Jastrzębie z toruńską Energą.
W pozostałych meczach 45. kolejki PHL:
EC Będzin Zagłębie Sosnowiec – JKH GKS Jastrzębie Z trzeciego miejsca do fazy play-off
0:7 (0:2, 0:2, 0:3)
KH Energa Toruń – GKS Katowice 0:5 (0:2, 0:0, 0:3)
Podhale Nowy Targ – GKS Tychy 1:3 (0:2, 1:1, 0:0)
Pauzowała: Comarch Cracovia
Texom STS Sanok – Re-Plast Unia Oświęcim 3:4 (2:2, 0:1, 1:1)
Bramki: 1:0 Filipek (Sienkiewicz) 0.18, Olsson Trkulja (Marklund, Soederberg) 5.28, 1:2 Kusak (iljewall) 12.22, 2:2 Bukowski (Florczak, Sienkiewicz) 15.34, 2:3 Huhdanpaa (Marklund, Soederberg) 30.55, 2:4 Holm (Ackered, Ahopelto) 46.48, 3:4 Biłas (Filipek, Bukowski) 53.30.
Sędziowali: Andrzej Nanko, Krzysztof Kozłowski (główni), Eryk Sztwiertnia, Michał Kret (liniowi). Kary: 10 i 14 minut. Widzów: 800.
Re-Plast Unia: Płonka (od 32 min R. Kowalówka) – Soederberg, Ackered, Marklund, Olsson Trkulja, Holm – Vertanen, Diukow, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Kolusz, Huhdanpaa, Liljewall, Kusak – Wajda, Prusak.
