Zabrzańska przygoda Leszka Ojrzyńskiego – wielkie nadzieje zwieńczone katastrofą…

roosevelta81.pl 1 miesiąc temu

Leszek Ojrzyński objął zabrzański klub 13 sierpnia 2015 roku, przejmując drużynę po Robercie Warzysze znajdującą się na 16. miejscu w tabeli Ekstraklasy z zaledwie jednym zdobytym punktem w czterech pierwszych spotkaniach. Jego zadaniem było ustabilizowanie wyników i wydobycie zespołu ze strefy spadkowej.

W trakcie jego kadencji przy Roosevelta doszło do licznych zmian personalnych. Do ekipy z Zabrza trafili m.in. Ken Kallaste, Jose Kante, Marcis Oss, Maciej Korzym, Sebastian Steblecki, Paweł Golański, Szymon Matuszek, Adam Dźwigała, Radosław Janukiewicz, Michał Janota, Aleksander Kwiek oraz Pavel Vidanov. Z drużyną pożegnali się, natomiast Robert Jeż, Bartosz Iwan, Mateusz Słodowy i Przemysław Oziębała.

Pod wodzą Ojrzyńskiego Trójkolorowi rozegrali 21 ligowych spotkań, notując cztery zwycięstwa, dziesięć remisów i siedem porażek. Zespół zdobył łącznie 22 punkty, strzelił 24 bramki i stracił 30, co dało średnią 1,05 punktu na mecz.

Do najbardziej zapamiętanych wyników z tego okresu należy wysokie zwycięstwo 5:2 nad Piastem Gliwice, a także dwie porażki w Wielkich Derbach Śląska z Ruchem Chorzów (0:1 i 0:2 w meczu otwarcia Areny Zabrze).

Szkoleniowiec został zwolniony z funkcji trenera 3 marca 2016 roku. W momencie jego odejścia zabrzanie zajmowali 16 miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów. Drużyna została przejęta przez trenera Jana Żurka, który w 12 meczach zdobył 13 punktów, a Górnik nie zdołał utrzymać się w Ekstraklasie.

W piątek Górnik Zabrze zmierzy się z Zagłębiem Lubin – zespołem, którego szkoleniowcem jest właśnie Leszek Ojrzyński.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Idź do oryginalnego materiału