36 nowych mieszkań i zachowane historyczne elementy. Tak prezentuje się teraz zabytkowa kamienica przy ulicy Szamarzewskiego 21 w Poznaniu. Z elewacji zniknął także charakterystyczny wulgarny napis.
Przyciąga uwagę
Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych odrestaurował zabytkową kamienicę przy ulicy Szamarzewskiego 21 w Poznaniu. Remont przeszły zarówno lokale mieszkalne, jak i wspólne części budynku i oficyn. Wykonawca naprawił i docieplił dach. Nowy blask zyskała również elewacja frontowa i elementy dekoracyjne. Wszystko zgodnie z zaleceniami Miejskiego Konserwatora Zabytków. Zniknął również wulgarny napis, który ktoś namalował nad wejściem do budynku.
Wielkie zmiany
Projekt modernizacji zakładał również wymianę stolarki okiennej. Historyczny podział i detale zostały jednak zachowane. Remont przeszły również balkony i klatka schodowa. Od technicznej strony budynek zyskał nową instalację elektryczną, teletechniczną i wodno-kanalizacyjną. Zniknęły stamtąd także 22 piece kaflowe. Teraz w zabytkowej kamienicy jest łącznie 36 lokali jedno i dwupokojowych dostępnych dla mieszkańców Poznania. Najmniejszy z nich ma 25, a największy 73 metry kwadratowe.
Historyczna postać
W maju zeszłego roku mieszkańcy zasobów komunalnych mogli ubiegać się o mieszkania w tej kamienicy. Co ciekawe, w przeszłości jedną z lokatorek tej zabytkowej kamienicy była Róża Luksemburg, która w Poznaniu wydała broszurę “W obronie narodowości”. W druku podkreślała prawo Polaków do kultywowania swojego języka i kultury podczas zaborów. Na budynku jeszcze przed remontem wisiała tablica poświęcona pamięci aktywistki. Po oddaniu kamienicy do użytku tablica ma wrócić na swoje miejsce.