Zadecydowała druga połowa i fatalna skuteczność, Sokół po raz pierwszy przegrywa przed własną widownią

1 tydzień temu
Fot. FB Solvera Sokół Łańcut

Fatalna gra po przerwie koszykarzy Solvera Sokoła przesądziła o ich porażce. Ekipa z Łańcuta trafiła w całym meczu zaledwie 14 na 57 rzutów z gry (24,6 proc. skuteczności).

KOSZYKÓWKA. I LIGA

Niepokonany zespół z Starogardu Gdańskiego przyjechał do Łańcuta bez dwóch podstawowych graczy: Amerykanina De’Monte Buckinghama i Adriana Kordalskiego. Nie przeszkodziło to im jednak z odniesieniem zwycięstwa. Goście rozpoczęli mecz od prowadzenie 7:1, ale z czasem inicjatywę przejęli miejscowi. Choć ich skuteczność rzutów z gry była delikatnie mówiąc bardzo kiepska – do przerwy trafili tylko 8/28 to przeważali. Rywale mieli z kolei na 11 rzutów za trzy trafili raz, a na 10 wolnych tylko trzy. Zespół trenera Dariusza Kaszowskiego w tym momentami chaotycznym meczu zszedł na przerwę z sześciopunktową zaliczką (32:26). Na początku III kwarty przewaga ta wzrosłą do 10 „oczek” i wydawało się, iż mimo słabej skuteczności gospodarze jakoś ten mecz „przepchną”. Przy stanie 38:30 goście odpowiedzieli serią 13:0 i wyszli na prowadzenie 43:38. Ponad czterominutową niemoc w szeregach gospodarzy przełamała dopiero Filip Zegzuła trafiając za trzy (41:43). Po 30 minutach gry goście wygrywali 46:42, a miejscowi kibice liczyli na zryw zespołu. Tak się jednak nie stało. Gospodarze wciąż mieli problemy ze skutecznością, a do tego popełniali mnóstwo błędów (14 strat przy 11 rywali, z czego to przeciwnik po nich zdobył 13 pkt, a łańcucianie ani jednego). Na cztery minuty przed końcem „Kociewskie diabły” prowadziły już różnicą 21 pkt (71:50) i były już praktycznie po meczu.

Solvera Sokół Łańcut – SKS Fulimpex Starogard Gdański 61:77 (15:13, 17:13, 10:20, 19:31)

Solvera Sokół: Kaszowski 6 (2×3), Zegzuła 3 (1×3), Hlebowicki 5 (1×3), Struski 14 (11 zb.), Milovanović 11 (11 zb.) oraz Czempiel 5 (1×3), Bręk 6 (4 s.), Wieloch 8 (1×3), Kurek 0, Kucharek 3 (1×3).

SKS Fulimpex: Kowalczyk 7 (1×3, 8 zb., 6 a., 4 s.), Majewski 12 (2×3), Nowak 10 (1×3), Bartosz 13 (1×3, 5 zb.), Jeszke 7 (7 zb.) oraz Komenda 0, Górka 9 (1×3), Adamczyk 19 (9 zb.).

Sędziowali: M. Wawrzyński, A. Szczotka, K. Krajewski. Widzów 791.

PRZECZYTAJ TEŻ: Żal straconej szansy. Krośnianie krok od niespodzianki (zdjęcia, wideo)

Idź do oryginalnego materiału