Kościół, wzniesiony w latach 1861–1862 jako ewangelicki, wyróżnia się charakterystyczną wieżą nakrytą spiczastym dachem hełmowym. Od 1945 roku jest użytkowany przez rzymskokatolików, a od 1974 roku stanowi siedzibę parafii. W jego wnętrzu zachowały się oryginalne elementy wyposażenia z XIX wieku, w tym ołtarz główny, ambona oraz unikatowy prospekt organowy z 1863 roku, wykonany przez bydgoskiego organmistrza E. Fabiana. Na uwagę zasługuje również mechanizm wieżowego zegara z czterema tarczami oraz dwoma dzwonami, wykonany przez berlińską firmę Gebrüder Meister. Zegar został poddany konserwacji w 2023 roku.
Jednym z głównych elementów ostatnich prac była konserwacja polichromii ścian i stropu, które wykonano etapami. Figuralna polichromia wnętrza, stworzona w 1963 roku przez Witolda Siwińskiego, została wykonana techniką temperową na tynku. Na przestrzeni lat malowidła były wielokrotnie przemalowywane, a przed rozpoczęciem prac pokrywało je kilka warstw farb z widocznymi zaciekami i zasoleniem.
Podczas prac odkryto fragmenty pierwotnej dekoracji wnętrza, charakterystycznej dla ewangelickich świątyń z drugiej połowy XIX wieku. Na ścianie prezbiterium, ukrytej za ołtarzem głównym, zachowały się fragmenty polichromii z tzw. deseniem tkaninowym, przypominającym dekorowane tapiserie, typowe dla neogotyckich wnętrz. W trakcie odsłaniania malowideł ujawniono również dekoracje w glifach okiennych, które przez lata pozostawały niewidoczne z powodu zamurowania otworów okiennych. Oryginalna ornamentyka sklepień prezbiterium, przedstawiająca tło dla postaci trzech aniołów, została także odrestaurowana, uzupełniając obraz dawnego wystroju świątyni.
Dzięki kompleksowym pracom kościół w Kąkolewie zachowuje swoje historyczne i artystyczne walory, a jednocześnie staje się miejscem jeszcze bardziej atrakcyjnym dla wiernych oraz osób zainteresowanych dziedzictwem kulturowym regionu. Trwająca konserwacja ołtarza głównego oraz planowane prace nad innymi elementami wyposażenia pozwolą jeszcze pełniej oddać ducha epoki, w której powstała świątynia.
Prace były możliwe dzięki zaangażowaniu Wielkopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz wsparciu lokalnej społeczności, która od lat dba o utrzymanie tego miejsca.