ZAKSA wygrywa po męczarniach. Kędzierzynianie przegrywali 0:2, ale zdołali odwrócić losy meczu

1 godzina temu
Goście przyjechali do Kędzierzyna-Koźla z dorobkiem zaledwie jednego zwycięstwa i zajmowali ostatnie miejsce w lidze. Po słabszych występach w ostatnich spotkaniach, kibice ZAKSY liczyli dziś na to, iż nasz zespół wreszcie zaprezentuje się z lepszej strony. Już w pierwszej partii okazało się, iż przyjezdni wcale nie zamierzają łatwo oddawać pola. Nasz zespół grał słabo i miał spore problemy z kończeniem ataków, a goście dzięki dobrej grze w obronie i skuteczności zwyciężyli do 21.W drugiej odsłonie ZAKSA wyglądała jeszcze gorzej. Kędzierzynianie seryjnie psuli zagrywki, co napędzało gości. W efekcie już w połowie seta goście mieli pięciopunktową przewagę i spokojnie kontrolowali przebieg gry, zwyciężając do 19. Gospodarze obudzili się w trzeciej partii. Kędzierzynianie zdecydowanie poprawili grę w ataku i zagrywkę, co przyniosło natychmiastowe efekty. ZAKSA zwyciężyła do 19 i wydawało się, iż jest na dobrej drodze do kolejnego tie-breaka.W czwartym secie obie drużyny sprawiły kibicom zdecydowanie więcej emocji. Początek należał go gości z Suwałk, którzy po dobrym początku prowadzili już czterema punktami (7:11) i trener ZAKSY musiał poprosić o czas. Przerwa zadziałała mobilizująco na naszych zawodników - kędzierzynianie błyskawicznie odrobili stratę, a po chwili wysunęli się na trzypunktowe prowadzenie. Goście grali ambitnie i wyrównali, doprowadzając do zaciętej końcówki, ale w niej górą byli już nasi siatkarze (25:22).ZAKSA poszła za ciosem i od początku piątego seta prezentowała się lepiej od rywali. Goście postraszyli nasz zespół zmniejszając stratę do jednego oczka (9:8), ale kędzierzynianie utrzymali koncentrację i w końcówce pewnie grali pewnie, zwyciężając do 10.ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Ślepsk Malow Suwałki 3:2 (21:25, 19:25, 25:19, 25:22, 15:10).
Idź do oryginalnego materiału