Zamość: Jazz Club Kosz i jego czarno-biała historia

3 godzin temu
Klub Jazzowy im. Mieczysława Kosza rozpoczął działalność w 1982 roku. Wokół klubu gwałtownie skupiło się liczne grono miłośników muzyki synkopowanej. Jeszcze do niedawna ton działalności klubu nadawał Grzegorz Obst, wieloletni prezes Stowarzyszenia Jazz Club Kosz w Zamościu. To on był duchem sprawczym (spiritus movens) jazzowego środowiska w Zamościu.– Nie było problemów z rozpoczęciem działalności klubu. Wszyscy byli za, choćby sekretarz partii. To był stan wojenny i wszystkim zależało, aby zająć się czymś innym niż polityką – wspomina Grzegorz Obst.Przez wiele lat Jazz Club Kosz działał w siedzibie dawnej mykwy przy ul. Zamenhofa 5. Tam gromadzili się nie tylko miłośnicy muzyki jazzowej i bluesowej. Klub oblegany był zwłaszcza podczas kolejnych festiwali Jazz na Kresach czy Spotkań Wokalistów Jazzowych, które przeniesiono z Lublina do Zamościa. Wtedy zarówno sala koncertowa, jak i bar w klubie były wypełnione do ostatniego miejsca. A grali tam najwięksi. W inauguracyjnym koncercie 25 października 1982 roku wystąpili: Stanisław Sojka i Tomasz Szukalski. Niedługo potem w „Koszu” zagrali między innymi: Zbigniew Namysłowski, Janusz Muniak, „Novi Singers”, „Laboratorium”, Andrzej Zaucha z „Extra Ball”, Kazimierz Jonkisz, „Vistula River Band” i „Osjan”.Ale nie tylko koncerty jazzowych gwiazd przyciągały liczną publiczność. Także w weekendy trudno było znaleźć wolne miejsce w klubie, gdy na scenie nie było koncertów jazzowych ani bluesowych. Swoistym snobizmem wówczas było „żeby w weekend zajrzeć do „Kosza””.PRZECZYTAJ TEŻ: Inauguracja roku szkolnego w Łaszczowie i w zamojskich szkołach z oddziałami mundurowymi [ZDJĘCIA]Kilkanaście lat temu Jazz Club Kosz przeniesiono do pomieszczeń nad Bramą Szczebrzeską, w sąsiedztwie Muzeum Broni i Oręża „Arsenał”. Jakiś czas potem zmieniły się władze klubu. w tej chwili prezesem Stowarzyszenia Zamojski Klub Jazzowy im. Mieczysława Kosza jest Marek Skórka.Jazz Club Kosz wciąż nie rezygnuje z koncertów najważniejszych muzyków ze sceny jazzowej w Polsce. Podczas ostatniego festiwalu Jazz na Kresach wystąpiły legendarne zespoły „Laboratorium” z Krzysztofem Ścierańskim (on sam grał w „Koszu” już kilkakrotnie w różnych konfiguracjach – np. Trio „Ścierański, Ścierański, Surzyn”, a także z zespołem „String Connection”). Podczas ostatniego festiwalu Jazz na Kresach zagrała także uznawana na świecie grupa „Walk Away”.PRZECZYTAJ: Szpilki, gorsety i koronkowe intrygi w Zamościu. "Wnuczka Szeptuchy" powstawała 20 lat!Obecnie tę ponad czterdziestoletnią historię Jazz Club Kosz można obejrzeć na wystawie fotograficznej w klubie nad Bramą Szczebrzeską w Zamościu. Zaprezentowano tam około 150 czarno-białych fotografii. Zebrał je Adam Gąsianowski, twórca Muzeum Fotografii w Zamościu. Fotografie pochodzą z jego własnych zbiorów, a niektóre zdjęcia w „Koszu” wykonał Marek Jawor.Była przewodnicząca Rady Miejskiej w Zamościu, Agnieszka Jaczyńska, odnalazła siebie na zdjęciach zrobionych wśród publiczności zgromadzonej w sali koncertowej klubu. Fot. Adam Gąsianowski
Idź do oryginalnego materiału