Zanim zobaczą wszyscy…

Jutro „Batik po przasnysku”! Cóż to takiego? Niezwykła uczta dla oczu, łącząca nowoczesność z tradycją i kulturą indonezyjską – czyli najnowsza wystawa w Galerii Miejskiego Centrum Kultury i Sztuki. W przeddzień jej otwarcia, udało nam się zobaczyć, co przygotowali artyści i organizatorzy dla publiczności. I już dziś, specjalnie dla Was, odkrywamy tajemnice kolejnego kulturalnego wydarzenia w naszym mieście zanim zobaczą je wszyscy... Towarzyszą nam Beata Jóźwiak, Burmistrz Pułtuska, Ewelina Wielechowska, dyrektor MCKiS oraz Paulina Kasińska, animator kultury, opiekun Galerii.
- Witamy serdecznie w przeddzień wernisażu pięknej wystawy „Batik po przasnysku” zorganizowanej we współpracy z Miejskim Domem Kultury w Przasnyszu, a dokładniej z Pracownią Batiku Mamut, prowadzoną przez Tomasza Jakubowskiego – mówiła na powitanie Paulina Kasińska.


Czym jest batik?


- Jak widzimy, jest to piękna sztuka malowania na tkaninach. Malowania gorącym woskiem – wyjaśniła P. Kasińska. – Powiem w wielkim skrócie, jak to się robi. Po pierwsze musimy mieć wosk, tkaninę i barwnik. Malujemy gorącym woskiem, głównie jest to parafina albo mieszanka parafiny z woskiem pszczelim. Malujemy patyczkiem lub pędzelkiem. Później, po wyschnięciu wosku, nakładamy barwniki, można nakładać je warstwami. W ogóle sztuka wywodzi się z Indonezji, z wyspy Jawa i jest to nie tylko sztuka , ale też część kultury i tradycji mieszkańców. Do tej pory prz