Już mało kto pamięta, iż przez ponad pół wieku na pierwszym piętrze hali sportowej przy ul. Kościuszki 77a działał „Klub Olimpijczyka”. Miejsce, które dla elbląskiego sportu było czymś więcej niż tylko salą konferencyjną. To było zaplecze emocji, przestrzeń rozmów, decyzji, wspólnoty. Czasem cicho, bez fleszy, ale z ogromnym znaczeniem. Instytucja z duszą, której losy przypominamy na potElu.