Zapowiadali nowe lodowisko w Piotrkowie.

1 godzina temu
Zdjęcie: Piotrkow.pl | foto UM Piotrków


Według Juliusza Wiernickiego, który powoływał się wtedy na opinie wielu mieszkańców „miejskie lodowisko nie spełnia oczekiwań”. Mało tego, dodawał iż „to już ostatni sezon lodowiska w Parku im. Poniatowskiego (…) lodowiska w tym miejscu, w tym standardzie, już nie będzie”. Tym samym rozbudził oczekiwania piotrkowian, którzy przez prawie 20 lat zdążyli się znudzić ofertą zaproponowaną im jeszcze przez poprzedniego włodarza miasta. Bo trzeba przyznać, iż kilka tam się zmieniło na przestrzeni prawie dwóch dekad, a przecież nowy prezydent zapowiadał zmiany.

Minął ponad rok od tamtej wypowiedzi. Mamy jesień, zbliża się zima, więc może warto sprawdzić, czy ta obietnica zostanie zrealizowana? Gdzie w ogóle lodowisko miało zostać przeniesione? W pewnym momencie pojawiły się głosy, iż najlepszą lokalizacją byłby Rynek Trybunalski. To zresztą nie była zupełnie nowa koncepcja, ale czy do zrealizowania? Z pewnością przeszkadzałby zarys dawnego ratusza, czyli tzw. murek. A jego budowa kosztowała blisko milion złotych, co zresztą też w swoim czasie (2007 rok) odbiło się czkawką ówczesnym władzom Piotrkowa.

Dziś już wiemy, iż tak się na pewno nie stanie. Jak powiedziała w ostatnim wywiadzie dla radiowej Strefy Katarzyna Szokalska, dyrektor Biura Rozwoju Miasta:

- Zadaszone lodowisko powstanie przy ulicy Żwirki, w sąsiedztwie basenów. Chcemy, żeby to była hala całoroczna – zimą lodowisko, a w pozostałych miesiącach miejsce do uprawiania różnych dyscyplin sportowych, np. padla, koszykówki 3x3, squasha czy badmintona. To będzie obiekt wielofunkcyjny, dostępny dla wszystkich. W tym roku kończymy dokumentację, a w 2026 planujemy realizację inwestycji.

Koszt takiej inwestycji wyniesie ok. 5 milionów złotych. Miasto będzie się starać o dofinansowanie zewnętrzne, ale choćby jeżeli się to nie uda, to inwestycja i tak zostanie zrealizowana.

Idź do oryginalnego materiału