Zapowiedź: Czas odwrócić losy w Stade Pierre de Coubertin! Paris Saint-Germain Handball – ORLEN Wisła Płock

W czwartek ORLEN Wisła Płock powróci na europejską arenę, gdzie w elitarnych rozgrywkach EHF Champions League stanie w szranki z gwiazdorską ekipą Mistrza Francji – Paris Saint-Germain Handball. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godz. 20:45! Stawka tego meczu jest ogromna, dlatego dopingujcie Niebiesko-Biało-Niebieskich na trybunach i przed telewizorami!

Paris Saint-Germain Handball

Paris Saint-Germain Handball to renomowany europejski klub, który może się pochwalić wieloma tytułami zarówno we francuskich rozgrywkach, jak i w europejskich zmaganiach. Paryżanie to 11-krotny Mistrz Francji, 6-krotny zdobywca Pucharu Francji, 3-krotny zwycięzca Coupe de la Ligue oraz 4-krotny triumfator Trophée des Champions. Zespół z miasta nad Sekwaną to regularny uczestnik elitarnej Ligi Mistrzów, w której sięgnął trzy razy po brązowy medal, a raz po srebrny. w tej chwili w ekipie pod wodzą szkoleniowca Raula Gonzaleza na co dzień można zobaczyć takie gwiazdy światowego formatu jak Andreas Palicka, Yahia Omar, Elohim Prandi, Ferran Solé oraz wychowanek płockiego klubu – Kamil Syprzak.

W aktualnej edycji Ligi Mistrzów zespół z Paryża prezentuje się bardzo solidnie i dzięki 7 odniesionym zwycięstwom oraz raptem 3 porażkom plasuje się na pozycji wicelidera tabeli w grupie A ze zdobyczą 14 punktów. Paris Saint-Germain na europejskich parkietach pokonało takie drużyny jak Eurofarm Pelister 31:29, ORLEN Wisła Płock 24:23, Fredericia Håndboldklub 38:30, Dinamo Bucuresti 35:32 i 40:33, Füchse Berlin 40:38, a także Sporting CP 30:28, natomiast musiało uznać wyższość Veszprém HC 28:41, Sporting CP 28:39 oraz Füchse Berlin 37:34. Kluczowym zawodnikiem w zespole Raula Gonzaleza jest Kamil Syprzak, który przy 65 trafieniach zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców, a w rzutach karnych jest niemal bezbłędny (23/26), co daje mu drugą lokatę w tej kategorii. W kreowaniu gry wyróżnia się Luc Steins, który z 45 asystami jest najlepszym rozgrywającym w całych zmaganiach. PSG Handball dominuje także w grze z pola – zdobyli aż 293 bramki, co jest najlepszym wynikiem w Lidze Mistrzów. Ponadto, skuteczność zespołu w rzutach karnych wynosi imponujące 92% (35/38), co plasuje ich na trzecim miejscu pod względem liczby wykorzystanych „siódemek”, ale z najwyższą efektywnością w całej stawce.

Na krajowych parkietach paryżanie od początku sezonu odnieśli dwie porażki – pierwsza z nich miała miejsce w rywalizacji o Trophee des Champions w sierpniu, kiedy to PSG przegrało z HBC Nantes 29:36, natomiast druga miała miejsce w ramach zmagań Starligue, kiedy to w meczu 14. kolejki ponownie lepsze okazało się HBC Nantes, które pokonało klub ze stolicy 34:31. Z pozostałych 17 spotkań rozegranych zarówno we francuskiej lidze, jak i we francuskim pucharze podopieczni trenera Raula Gonzaleza wyszli zwycięsko, dzięki czemu zajmują w tej chwili drugie miejsce w stawce w Starligue oraz zapewnili sobie awans do półfinału Coupe de France.

Wchodzimy w drugą część sezonu z dużą motywacją i nową energią. W końcu jesteśmy wszyscy razem z całym zespołem po Mistrzostwach Świata. W pierwszym meczu Ligi Mistrzów po przerwie zmierzymy się ze świetną drużyną, jaką jest PSG. Mamy świadomość, iż musimy zagrać bardzo dobry mecz i ich zaskoczyć i dokładnie z taką myślą jedziemy do Paryża – skomentował Xavi Sabate, trener ORLEN Wisły Płock.

Historia rywalizacji z Paris Saint-Germain Handball

ORLEN Wisła Płock mierzyła się z ekipą ze stolicy Francji 9-krotnie, a wszystkie te starcia miały miejsce w ramach EHF Champions League. Za każdym razem lepsi okazywali się zawodnicy Paris Saint-Germain Handball, którzy wygrali każde z tych spotkań. Po raz ostatni podopieczni trenera Xaviego Sabate podejmowali paryżan na koniec września podczas 3. kolejki Ligi Mistrzów, a pojedynek po bardzo wyrównanej walce padł łupem gości, którzy wygrali 24:23.

Po przerwie i długim oczekiwaniu w końcu wracamy do EHF Champions League. Drużyna jest już razem od jakiegoś czasu i wiemy, jaki jest nasz cel na najbliższe cztery mecze. Walka toczy się o pozostałe 8 punktów, a czwartek jest pierwszą szansą na ich zdobycie. Jako były zawodnik darzę PSG wielkim szacunkiem. Drużyna z Paryża składa się z najlepszych graczy, którzy walczą o jedno z dwóch miejsc, które prowadzą bezpośrednio do ćwierćfinału, w związku z czym nasi rywale na pewno będą chcieli zapewnić sobie punkty w domowym starciu. Wiemy, jak dobrzy są nasi przeciwnicy, a ja sam wiem dobrze, jak trudno jest wywieźć punkty z Coubertin. Mimo wszystko my jesteśmy również świadomi naszych zalet i mamy wspólny cel na resztę sezonu, a pierwsza okazja do zbliżenia się do tego celu już w czwartek – powiedział Luka Stepancic, rozgrywający ORLEN Wisły Płock.

Jazda Nafciarze – zróbmy to wspólnie!