Wielkimi krokami zbliża się decydujące starcie z Francuzami, którego stawką jest ćwierćfinał Ligi Mistrzów. ORLEN Wisła Płock podczas rewanżowego pojedynku stawi czoła HBC Nantes już w środę – 2 kwietnia o godzinie 20:45. Na szali jest powtórzenie historycznego wyniku w Europie, dlatego bądźcie z Nafciarzami osobiście bądź przed telewizorami!
HBC Nantes
HBC Nantes to zespół, który regularnie walczy na najwyższym poziomie zarówno we Francji, jak i w Europie. Mając na koncie finał Ligi Mistrzów z 2018 roku, trzy triumfy w Coupe de France i trzy Trophée des Champions, a także 4 Wicemistrzostwa Francji, klub jest jednym z głównych rywali Paris Saint-Germain w rodzimej Starligue. Drużyna pod wodzą trenera Gregorego Cojeana opiera się na silnym trzonie złożonym głównie z francuskich zawodników, do których należą Romain Lagarde, Aymeric Minne, Nicolas Tournat oraz Thibaud Briet, jednakże w swoich szeregach ma też takich uznanych graczy jak Ivan Pesić, Kauldi Odriozola, Valero Rivera czy Matej Gaber.
Podczas fazy zasadniczej EHF Champions League Wicemistrzowie Francji zaprezentowali się bardzo dobrze, czego efektem było ich 3. miejsce w grupie B ze zdobyczą w postaci 17 punktów. HBC Nantes w ramach pierwszego etapu zmagań w Europie pokonało Industrię Kielce 23:20, Kolstad Håndbold 44:27, SC Magdeburg 32:28 oraz 29:29, HC Zagrzeb 32:29 i 25:22, a także OTP Bank – PICK Szeged 32:29, zremisowało z Barça 31:31, Industrią Kielce 28:28, Aalborg Håndbold 29:29, natomiast musiało uznać wyższość Aalborg Håndbold 31:38, OTP Bank – PICK Szeged 32:33, Barça 30:36, Kolstad Håndbold 28:29. O sile francuskiego klubu w Lidze Mistrzów świadczą Aymeric Minne – najskuteczniejszy rozgrywający drużyny w tej edycji (69 bramek), Valero Rivera – trzeci najlepszy egzekutor rzutów karnych w rozgrywkach (32 gole) czy Thibaud Briet – lider w blokach defensywnych (9 bloków). Mimo imponujących wyników w fazie grupowej, w pierwszym meczu fazy play-off Nantes przegrało z ORLEN Wisłą Płock 25:28, co niewątpliwie stawia ich pod presją przed zbliżającym się środowym rewanżem.
Poza dobrymi występami w Europie podopieczni Gregorego Cojeana odnotowują także udany sezon w krajowych rozgrywkach, zajmując drugie miejsce w Starligue z 36 punktami i tym samym potwierdzając swoją pozycję w czołówce francuskiej piłki manualnej. Wicemistrz Francji w lidze odniósł 18 zwycięstw i doznał zaledwie trzech porażek – z Paris Saint-Germain Handball 28:34, Fenix Toulouse 29:35, Istres Provence 24:25. Klub z Nantes zdobył już także po pierwsze trofeum w tym sezonie – Trophée des Champions, które zapewnił sobie po triumfie nad Paris Saint-Germain Handball 36:29. W Pucharze Francji zespół dotarł do ćwierćfinału, pokonując Istres Provence 44:39, po czym odpadł przegrywając z Paris Saint-Germain Handball po serii rzutów karnych. Mimo to HBC Nantes wciąż liczy się w walce o najwyższe trofea we Francji.
Doskonale wiemy, co to znaczy grać w Nantes. To wymagający teren, gdzie będzie panowała świetna atmosfera, ale jesteśmy na to gotowi. W naszych głowach jest tylko jeden cel – wyjść na parkiet we Francji i zrobić wszystko, aby odnieść zwycięstwo – powiedział Xavi Sabate, trener ORLEN Wisły Płock.



Historia rywalizacji z HBC Nantes
ORLEN Wisła Płock i HBC Nantes mierzyły się 5 razy w Lidze Mistrzów, a ich mecze zawsze dostarczały kibicom ogromnych emocji. Nantes zdominowało pierwsze spotkania w okresie 2017/18, wygrywając dwukrotnie 32:30. w okresie 2022/23 to jednak Wisła miała powody do świętowania – po remisie 32:32 u siebie i wywalczonym na wyjeździe zwycięstwie po rzutach karnych 30:29, Nafciarze zapisali się w historii europejskiego szczypiorniaka, awansując do ćwierćfinału Champions League po raz pierwszy. Najnowszy rozdział tej rywalizacji to kolejny triumf płocczan – w zeszłym tygodniu Niebiesko-Biało-Niebiescy pokonali Nantes 28:25 przed własną publicznością, pokazując, iż przez cały czas liczą się w walce o najwyższe cele.
Przed nami drugie spotkanie fazy play-off w Lidze Mistrzów. Podobnie jak w okresie 2022/2023, o awans do ćwierćfinału powalczymy z HBC Nantes. Z pierwszego ze starć wyszliśmy zwycięsko i do Francji jedziemy z 3-bramkową zaliczką. Mimo to mamy jednak świadomość, z jakim klasowym rywalem się zmierzymy, dlatego też w środę musimy dać z siebie wszystko i rozegrać jak najlepsze zawody. Jestem przekonany, iż zostawimy serca na parkiecie i mam nadzieję, iż powtórzymy nasz historyczny wynik w Europie! – skomentował Dmitrii Zhitnikov, rozgrywający ORLEN Wisły Płock.
Przed nami bardzo ważne starcie, które wyłoni ćwierćfinalistę Ligi Mistrzów. Płocczanie do drugiego pojedynku fazy play-off przystąpią po dłuższej przerwie od ostatniego spotkania i niewątpliwie w lepszych nastrojach, ponieważ w przeciwieństwie do swoich rywali w minionym tygodniu do swojego konta dopisali dwa zwycięstwa. Mimo gorszego okresu HBC Nantes pozostaje przez cały czas bardzo mocną drużyną, która wspierana głośno przez własną publiczność, zrobi wszystko, aby udowodnić swoją wartość i zapewnić sobie awans do dalszej fazy rozgrywek Ligi Mistrzów. Jedno jest pewne – czeka nas pasjonujące widowisko i niezwykle zacięta walka! Która z drużyn wyjdzie z tego zwycięsko i stanie naprzeciw Sportingu CP – tego dowiemy się już w najbliższą środę w godzinach wieczornych!
Do boju Nafciarze – zróbmy to wspólnie!