Zapraszamy na kolejną wycieczkę samochodową po terenie powiatu kętrzyńskiego.

3 dni temu

W sobotę, 18 października, Centrum Biblioteczno – Kulturalne Powiatu Kętrzyńskiego (CBK) organizuje kolejną wycieczkę samochodową po terenie powiatu. Wszyscy zainteresowani zbierają się o godzinie 11:00 na parkingu przy ul. Pocztowej 11 nieopodal siedziby CBK. Jak zwykle prosimy osoby posiadające pojazdy o zabranie ze sobą tych niezmotoryzowanych. Można zabrać też znicze.

W związku ze zbliżającym się Dniem Zadusznym zwiedzimy pięć, dawnych ewangelickich cmentarzy, uporządkowanych w latach 2011 – 2021 przez członków założonego w 2011 r. Stowarzyszenia „Blusztyn” oraz sympatyków. Będą to nekropolie w następujących miejscowościach: Nowa Różanka, Siniec, Leśny Rów, Złote Pole i Jankowice. Zaczniemy od cmentarza wiejskiego w Nowej Różance. Najciekawszy jest wiejski cmentarz z wydzieloną częścią rodową w Sińcu. Tu wzniesiono mauzoleum rodziny Langenstrassen. Frank (junior) Langenstrassen, syn ostatniego właściciela Sińca, w liście z 11 sierpnia 2011 r. krótko opisał zapamiętaną historię rodziny. Według informacji zawartej w liście, po śmierci jego babci Hedwig, która zmarła w 1921 r. w wieku 38 lat, dziadek Edwin wzniósł dla niej okazałą kaplicę grobową stylizowaną na mauzoleum. Pochowano tam później również Edwina w 1930 r. i prawdopodobnie ich córkę. Przed kaplicą zasadzono dwie daglezje, które zostały sprowadzone na te tereny w II połowie XIX wieku (kilka okazów rośnie nieopodal leśnego cmentarza w Sińczyku). Daglezję, która przez cały czas rośnie przed ruiną mauzoleum uznano niedawno jako pomnik przyrody. Kaplica została po 1945 r. najpierw ograbiona, potem zdewastowana i w końcu w połowie lat 80. rozebrana.

Dwie kolejne nekropolie, w Leśnym Rowie i Złotym Polu, są cmentarzami rodzinnymi. Wycieczkę zakończymy na zwiedzaniu wiejskiego cmentarza w Jankowicach.

Cmentarze świadczą nie tylko o przeszłości powiatu i o stanie naszej współczesnej kultury. Są nierozerwalnie związane z krajobrazem wsi i miast, stanowiąc istotny fragment krajobrazu kulturowego. Na cmentarzach zawarta jest historia tych, którzy odeszli, a ich potomkowie zmuszeni zostali do opuszczenia swojej małej ojczyzny w 1945 r. jak i tych, którzy musieli tu osiąść po 1945 r. Bardzo trafnie napisał o tym Arno Surminski, niemiecki pisarz pochodzący z Jegławek (gm. Srokowo), a w tej chwili mieszkający w Hamburgu: „Cmentarze wiele mówią o przeszłości. Kto chce się dowiedzieć czegoś o historii, musi zacząć od cmentarzy”. To cytat z książki „Polninken, czyli historia niemieckiej miłości”. Inskrypcje na zachowanych nagrobkach i krzyżach informują o dawnych mieszkańcach powiatu. Najciekawsza znajduje się na nagrobku małżeństwa Berthold, położonym na rodowym cmentarzu w miejscowości Brzeźnica (gm. Srokowo): „Największą siłą jest prawda. Najwyższą prawdą jest mądrość. Najlepszą mądrością jest dobroć.”

Tadeusz Korowaj – dyr. CBK

Siniec – kaplica grobowa, stan w 1976 r.
Idź do oryginalnego materiału