Do naszej redakcji list przekazała jedna z czytelniczek zwracając uwagę na problem zaśmiecenia Sielpi i braku koszy po południowej stronie zbiornika wodnego. Czytelniczka dołączyła także zdjęcia dokumentujące sporą ilość śmieci wzdłuż traktu spacerowego. Przeczytajcie list od oburzonej konecczanki.
–„Po rewitalizacji Sielpi powstało znakomite miejsce do spacerów, bo możemy obejść zbiornik dookoła. Bywam tam często, przynajmniej dwa razy w tygodniu, oprócz sezonu bo wtedy dla mnie jest zbyt tłoczno. Niestety po stronie zalewu od Kielc obserwowałam i na wiosnę i teraz jesienią dużo nieczystości. Wzdłuż ścieżki rozrzucone są śmieci. Problem jest mniejszy przy grobli oraz na północnej stronie. Moim zdaniem to jest jasne, iż wynika to z jednej sprawy – po stronie południowej zarządcy obiektu zapomnieli o ustawieniu koszy na śmieci. Tam gdzie kosze są od razu jest czyściej. Na stronie południowej, przy polu campingowym nie ma ich wzdłuż ścieżki w ogóle! Chcę zaapelować za Państwa pośrednictwem do osób decyzyjnych – postawcie proszę kosze, bo nie każdy jest tak dobrze wychowany by śmieci wziąć ze sobą te kilkaset metrów. Ułatwcie to tym, którzy mają taki problem” – napisała do nas pani Kinga.
A czy Państwo także zauważyli podobny problem w Sielpi? Zachęcamy do dzielenia się komentarzami w portalu, a także na naszym Facebooku.
Zdjęcia (czytelniczka tkn24.pl):





