Zatrzymała się w ostatniej chwili. 70-latek zawdzięcza jej życie

Dzięki szybkiej reakcji st. post. Weroniki Kadłubowicz z Komisariatu Policji w Margoninie udało się uratować życie mężczyzny, który stracił przytomność na parkingu w Pile. Policjantka rozpoczęła reanimację, zanim na miejsce dotarli ratownicy medyczni.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 2 października, na ul. Bydgoskiej w Pile. Policjantka z Margonina przebywała w tym czasie w mieście w celach służbowych. Przejeżdżając ulicą, zauważyła grupę osób, które machały w jej kierunku, prosząc o pomoc. Funkcjonariuszka natychmiast zatrzymała się, by sprawdzić, co się stało.

Na miejscu zobaczyła leżącego nieprzytomnego mężczyznę oraz osoby, które próbowały udzielić mu pierwszej pomocy. St. post. Weronika Kadłubowicz natychmiast włączyła się w akcję ratunkową i wraz z inną osobą rozpoczęła resuscytację krążeniowo-oddechową.

Reanimacja trwała do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. Stan 70-latka był bardzo poważny — konieczne było użycie defibrylatora, który przywrócił jego funkcje życiowe. Mężczyzna został następnie przetransportowany do szpitala w Pile, gdzie udzielono mu specjalistycznej pomocy.

Jak ustalono, 70-latek poczuł się źle w samochodzie. Małżeństwo, z którym podróżował, zatrzymało się, by kupić wodę. Na parkingu mężczyzna niespodziewanie stracił przytomność.