We wtorek, 7 stycznia piłkarze Zawiszy Bydgoszcz wznowili treningi przed rundą wiosenną. Co sztab szkoleniowy zaplanował na najbliższe tygodnie i czy można spodziewać się zmian w kadrze drużyny?
Po rundzie jesiennej piłkarze Zawiszy Bydgoszcz zajmują po rundzie jesiennej szóste miejsce w tabeli Betclic III ligi. Do lidera ze Stargardu tracą dziewięć punktów, a do wicelidera, rezerw Lecha Poznań – sześć oczek. Taki bilans, biorąc pod uwagę słabszy początek rozgrywek oraz grę przez większość rundy na wyjazdach – daje nadzieję, iż wiosną zawiszanie włączą się do walki o czołowe lokaty.
Spokojny początek przygotowań
We wtorek drużyna spotkała się na pierwszym treningu po przerwie. Obecni byli wszyscy zawodnicy, choć kilku trenowało indywidualnie. Dotyczyło to Kornela Sochania, Norberta Gaczkowskiego, Piotra Okuniewicza i Kamila Włodyki, który przez większość zajęć trenował z grupą, a część samemu. – Chcemy ich powoli wprowadzać. Myślę, iż w przyszłym tygodniu będą do pełnej dyspozycji – mówi trener Adrian Stawski.
Dla piłkarzy Zawiszy był to pierwszy wspólny trening od początku grudnia. Przez ten czas pracowali indywidualnie na podstawie przygotowanych rozpisek. Po każdym treningu składali raport, zrzucając z zegarków sportowych dane, które później mógł analizować sztab szkoleniowy. – Z tego co mówili zawodnicy, treningi były dość mocne. Traktujemy ich jak zawodowców. Zadane aktywności praktycznie w stu procentach zostały zrealizowane. Tylko jeden zawodnik w danym momencie nie mógł zrobić treningu, ale zrobił go w inny dzień – mówi Stawski.
Pierwszy sparing w następnym tygodniu
Oprócz planu treningów na święta zawodnicy Zawiszy otrzymali też informację, z jaką wagą mają wrócić w styczniu. I właśnie pomiary wagi oraz składu ciała zaplanowano na wtorek. Kolejne treningi przewidziano na czwartek i piątek, a w sobotę drużyna będzie obecna na memoriale Andrzeja Brończyka, gdzie zostanie zaprezentowana wraz z innymi zespołami Zawiszy.
W przyszłym tygodniu przygotowania ruszą pełną parą. We wtorki i czwartki liczba treningów zostanie zwiększona do dwóch, a na sobotę, 18 stycznia zaplanowano pierwszy sparing z KKS Kalisz.
Jedna pozycja wymaga wzmocnień
Zimą klub nie planuje większych zmian w kadrze. Paweł Łydkowski przebywa na testach w innym klubie. Zawisza podziękował mu już za grę w Bydgoszczy i szuka nowego środkowego obrońcy z wiodącą lewą nogą. – W tej formacji mieliśmy najwięcej problemów i chcielibyśmy wzmocnić się jednym zawodnikiem – mówi szkoleniowiec.
Jest już jeden kandydat, który wstępnie dogadał się już z klubem, ale trzeba też dojść do porozumienia z jego dotychczasowym pracodawcą.