Zbiórka na pomnik-ławeczkę upamiętniającą zmarłego dr. Fludra, długoletniego lekarza z Gniezna, który dla wielu mieszkańców był symbolem profesjonalizmu i empatii, trwa od początku września. Jednak postępy w gromadzeniu funduszy rozczarowują. Do tej pory zebrano niespełna 22 tysiące złotych, co stanowi zaledwie niewielką część potrzebnej kwoty – aż 170 tysięcy złotych. Z pomocą w pokryciu różnicy zadeklarowało się miasto, ale tak niskie tempo wpłat zaskoczyło organizatorów.
Akcja została zainicjowana przez Aleksandrę Szeszycką, byłą pacjentkę dr. Fludra, który zdobył ogromne uznanie i wdzięczność pacjentów za swoje podejście i trafne diagnozy. Z tego powodu, aby uczcić jego pamięć, zrodził się pomysł stworzenia ławeczki-pomnika w rewitalizowanym placu w centrum Gniezna, przy ul. Łubieńskiego. Pomysł spotkał się z aprobatą rodziny zmarłego lekarza oraz mieszkańców, którzy chętnie wspominają doktora jako osobę o wyjątkowej wiedzy i serdecznym podejściu do pacjentów.
Mimo entuzjazmu wyrażanego przez mieszkańców, poziom dotychczasowych wpłat niepokoi organizatorów. Upamiętnienie osoby tak ważnej dla lokalnej społeczności jest dla nich istotne, a wsparcie finansowe ze strony mieszkańców miałoby dodać przedsięwzięciu szczególnego znaczenia.