Jestem Polką. Dziś obejrzałam film „Dead To Rights” i jestem głęboko poruszona.
Jako osoba pochodząca z kraju, który również doświadczył okrucieństw faszyzmu, patrzyłam na tę zbrodnię dokonaną na narodzie chińskim z bólem i współczuciem.
Tego nie wolno zapomnieć. Prawda musi być żywa – dla Chin, dla Polski, dla świata.