Zdobyć Częstochowę

roosevelta81.pl 1 tydzień temu

Zaledwie sześć kolejek pozostało do końca bieżącego sezonu PKO BP Ekstraklasy, w którym nic nie zostało jeszcze przesądzone, a całkiem nieźle radzą sobie czternastokrotni mistrzowie Polski, będąc najlepiej punktującą drużyną w całej ligowej stawce w 2024 roku. Podopieczni Jana Urbana plasują się na siódmym miejscu i wciąż walczą o najwyższe ligowe trofea, nieznacznie ustępując rywalom. W najbliższym ligowym rozdaniu Trójkolorowi szukać będą zdobyczy punktowej przy ul. Limanowskiego w Częstochowie, gdzie już dzisiaj o godzinie 20:30 rozpoczną niezwykle interesujące i emocjonujące starcie z Rakowem.

Ostatni pojedynek obu drużyn rozegrany został w ramach 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy, 22 października 2023 roku na Arenie im. Ernesta Pohla w Zabrzu, niosąc zwycięstwo gospodarzy, którzy po dublecie Daisuke Yokoty (10′, 22′) zwyciężyli przed własną publicznością 2:1. Jedynego gola dla gości zdobył w 82. minucie spotkania Ante Crnac.

Przed dzisiejszym spotkaniem wyższą lokatę w tabeli zajmują podopieczni Dawida Szwargi, którzy po 28. seriach gier plasują się na piątej pozycji, gromadząc tylko jedno „oczko” więcej od Górnika, który zdobył dotąd 45 punktów. Bilans bramkowy naszych rywali to 50 goli zdobytych i 31 straconych (bilans Górnika wynosi 38-32), zaś w gronie najskuteczniejszych strzelców Rakowa wyróżnić możemy Bartosza Nowaka (7 goli), Ante Crnaca (6 goli) i Łukasza Zwolińskiego (5 goli). W ostatniej kolejce Medaliki podzieliły się punktami, remisując przed własną publicznością z Legią Warszawa. Bliżsi zwycięstwa byli goście, którzy wyszli na prowadzenie w 17. minucie meczu po bramce Tomáša Pekharta, do wyrównania doprowadził w 82. minucie Ante Crnac. 28 seria okazała się dużo pomyślniejsza dla Górnika Zabrze, który przy Roosevelta, triumfował nad Śląskiem Wrocław, pokonując rywali po dwóch bramkach Kamila Lukoszka 2:0 (40′, 85′).

Warty podkreślenia jest fakt, iż Raków to jedyny z całej ekstraklasowej stawki klub, który nie przegrał w bieżącym sezonie żadnego spotkania na własnym stadionie, wygrywając dziewięć meczów i pięć remisując. Każda passa jednak kiedyś się skończy, a my liczymy, iż moment ten nastąpi właśnie dzisiaj, zwłaszcza iż zespół pod wodzą Dawida Szwargi aktualnie walczy z problemami kadrowymi, wynikającymi z kontuzji. W piątkowym spotkaniu z pewnością nie zagra kapitan czerwono-niebieskich Zoran Arsenić, który w ostatnim meczu naderwał mięsień dwugłowy, oraz Muhamed Šahinović, który spotkanie z Legią zakończył z naderwaniem mięśnia czworogłowego. Obu piłkarzy naszych rywali czeka około miesięczna rekonwalescencja. Do dyspozycji Jana Urbana będą natomiast prawie wszyscy zawodnicy. Pod znakiem zapytania stoi jedynie występ Lukasa Podolskiego. Wierzymy, iż to właśnie Górnik, jako pierwszy sięgnie pod Jasną Górą po pełną pulę, pokonując aktualnego Mistrza Polski i zdobywając Częstochowę! Co nie udało się żadnemu z naszych poprzedników, niechaj powiedzie się dzisiaj biało-niebiesko-czerwonym!

Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Idź do oryginalnego materiału