Rodzice poskarżyli się radnemu, iż w placówkach oświatowych, do których uczęszczają ich dzieci jest zimno. To, zdaniem radnego Sebastiana Bieleckiego, ma z pewnością negatywny wpływ na uczestników zajęć. Czy rzeczywiście ogrzewanie nie działa?
Radny postanowił sprawdzić czy rzeczywiście w placówkach oświatowych nie grzeją. Złożył w tej sprawie interpelację do władz miasta. Pyta w niej kiedy zostało wyłączone ogrzewanie w placówkach po sezonie zimowym 2024/2025 i czy w związku z niskimi temperaturami dobowymi w maju w salach mierzona jest temperatura. o ile tak, to chce wiedzieć, ile średnio wynosiła ona w salach lekcyjnych poszczególnych placówek oświatowych na terenie naszego miasta w okresie od 12 do 15 maja.
-Optymalny klimat cieplny w pomieszczeniach ma niewątpliwie pozytywny wpływ na naukę, co zostało wielokrotnie udowodnione w publikacjach naukowych – przekonuje Bielecki. – Pragnę zauważyć, iż obowiązkiem władz samorządowych jest zapewnienie bezpieczeństwa funkcjonowania szkół, w tym odpowiedniej temperatury w salach lekcyjnych w wysokości co najmniej 18°C.
Tymczasem według informacji jakie radny otrzymał od rodziców, niestety tak nie jest.
-W związku z panującymi temperaturami w ostatnich kilkunastu dniach większość spółdzielni mieszkaniowych oraz zakładów pracy ponownie zaczęło ogrzewać budynki i lokale. Dlatego uważam,
że warto również powrócić do ponownego włączenia ogrzewania w jednostkach oświatowych-stwierdza na koniec.
