Ten piękny ptak uchwycony został przez naszego Czytelnika - pana Jacka - nad "żwirownią" w Grabówcu. Zimorodki w okolicach Pułtuska widywane są od lat i niezmiennie cieszą oko swoim nietypowym, jaskrawym umaszczeniem. Czasami można obserwować je z mostu dla pieszych jako polują na tzw. "Kaczakach". Dosyć często widywane są też nad Starą Narwią czy też na bagnach w pobliżu Ponikwi. Warto podczas spacerów wypatrywać tego kolorowego, interesującego ptaszka i obserwować jego łowy. Siada on na jakieś gałęzi nad wodą i wypatruje rybek (najczęściej uklejek). Jak któraś podpłynie blisko, to rozpoczyna się atak — ptak jak rakieta nurkuje, łapie rybę pod wodą i odlatuje ze zdobyczą. Z tego powodu Anglicy nazwali go kingfisher - królewski rybak.