Zwyczajny dzień zamienił się w koszmar
Mariusz Wójcicki, 34-letni mieszkaniec gminy Bieliny, był rolnikiem, kochającym mężem i ojcem. Jego codzienność na gospodarstwie zmieniła się dramatycznie w wyniku wypadku przy pracach polowych. Podczas koszenia kukurydzy, jego ręka została wciągnięta w maszynę rolniczą.
– (…) Ból był nie do wytrzymania. Moja prawa ręka utknęła na wysokość ramienia. Koledzy błyskawicznie wezwali karetkę. Do momentu przyjazdu ratowników byłem przytomny i cały czas próbowałem wydostać się z urządzenia. Po przyjeździe pogotowia padła decyzja o przetransportowaniu mnie helikopterem do szpitala 0 wspomina Mariusz Wójcikowski.
Tragiczne wydarzenie zakończyło się amputacją prawej ręki.
Musi nauczyć się żyć od nowa
Operacja, która trwała ponad siedem godzin, uratowała życie Mariusza Wójcickiego, ale pozostawiła go z ogromnym wyzwaniem. Codzienne czynności stały się trudnością nie do pokonania. Bez wsparcia najbliższych – żony i dzieci – nie dałby rady. Teraz walczy o powrót do życia dzięki kosztownej protezie i intensywnej rehabilitacji.
– Później był już tylko szok i nauka wszystkich podstawowych czynności od nowa. Stałem się bezradny. Przepadło wszystko, co do tej pory robiłem. Nie wiem, co będzie z moją działalnością gospodarczą i pracą na roli. Nie mam pojęcia, kiedy będę radził sobie z podstawowymi czynnościami życiowymi. Wszystko zostało mi odebrane – napisał Mariusz Wójcicki na stronie zbiórki środków na jego rehabilitację.
Wyjątkowy koncert charytatywny dla Mariusza
6 stycznia w Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego odbędzie się już 12. edycja koncertu charytatywnego, tym razem dochód z wydarzenia zasili zbiórkę na rehabilitację i protezę Mariusza Wójcickiego. Wśród występujących znajdą się znane i cenione zespoły, m.in. Zespół Śpiewaczy Echo Łysicy, TerraFolk oraz gość specjalny – Zespół Ludowy Guzowianki.
Czas, który zmienia życie
Koncert to nie tylko muzyczna uczta, ale przede wszystkim gest solidarności i pomocy człowiekowi, który tej pomocy bardzo potrzebuje. Uczestnictwo w wydarzeniu to czas dobrze wykorzystany – czas, który można przeznaczyć na wsparcie drugiego człowieka.
Jak można pomóc?
Jeśli nie możesz być obecny na koncercie, Mariusza Wójcickiego można wesprzeć poprzez zbiórkę na platformie Siepomaga:
Kliknij, aby pomóc Mariuszowi