Zmarł Bronisław Vogt. Mistrz piekarnictwa, którego marka obecna jest także w Jarocinie.

8 godzin temu
Zdjęcie: Zmarł Bronisław Vogt. Mistrz piekarnictwa, którego marka obecna jest także w Jarocinie.


Choć swoje życie i działalność zawodową rozpoczął w Pleszewie, marka, którą stworzył, od wielu lat jest silnie związana również z Jarocinem. To właśnie tutaj mieszkańcy mogą korzystać z oferty piekarni i cukierni Vogt, które stały się rozpoznawalnym elementem lokalnego handlu i tradycji.

Od rodzinnej tradycji do regionalnej marki

Bronisław Vogt od młodości związany był z piekarstwem i cukiernictwem. Kontynuował rodzinne rzemiosło, konsekwentnie rozwijając firmę, która z czasem stała się jedną z najbardziej znanych marek w regionie. Dzięki jego zaangażowaniu przedsiębiorstwo dynamicznie się rozrastało, obejmując kolejne miasta, w tym Jarocin, gdzie od lat działają punkty firmowe.

Obecność w Jarocinie

Piekarnie i cukiernie Vogt to miejsca dobrze znane jarociniakom. Punkty sprzedaży i wypieku działają m.in. przy ulicach Wrocławskiej, Niepodległości czy Wojska Polskiego. To tam mieszkańcy od pokoleń kupują świeże pieczywo i tradycyjne wyroby cukiernicze, które stały się wizytówką firmy.

Dzięki obecności w Jarocinie marka Vogt wpisała się na stałe w lokalne życie. Dla wielu mieszkańców to właśnie jej wypieki są symbolem jakości i rodzinnej tradycji.


https://jarocinska.pl/odeszli/nie-zyje-elzbieta-mnich-przez-ponad-30-lat-byla-skarbnikiem-w-gminie-nowe-miasto/39wotZgqxwDp9XAZCZ28



Społecznik i pasjonat rzemiosła

Bronisław Vogt znany był nie tylko jako przedsiębiorca, ale także jako człowiek zaangażowany w rozwój lokalnego rzemiosła i kultury. Wspierał inicjatywy społeczne, działał w organizacjach zrzeszających rzemieślników i dbał o kultywowanie tradycji piekarniczych. Jego dorobek to nie tylko dobrze prosperująca firma, ale także ogromny wkład w rozwój rzemiosła.

Ostatnie pożegnanie

Uroczystości pogrzebowe Bronisława Vogta odbędą się we wtorek, 9 września. Najpierw zaplanowano pożegnanie w kaplicy przy Alei Wojska Polskiego, a następnie mszę świętą w Kościele Farnym w Pleszewie.

Jego odejście to ogromna strata nie tylko dla rodziny i bliskich, ale także dla całej społeczności, która przez lata korzystała z efektów jego pracy i pasji.



https://jarocinska.pl/wiadomosci/jarocinskie-polozne-i-pielegniarki-boja-sie-o-swoja-prace-co-na-to-prezes-lecznicy-i-starosta/7KSfDfFAds8NPnENdNE0
Idź do oryginalnego materiału