Serdeczny, ciepły a przede wszystkim ktoś pomocny i bardzo życzliwy - taki był Leszek Adamczyk, który pozostanie we wdzięcznej pamięci przyjaciół i znajomych. Zmarł 23 listopada 2025 roku. Miał 72 lata Leszek Adamczyk zmarł 23 listopada w Starachowicach. W ostatnim czasie prowadził działalność gospodarczą przy ul. Spółdzielczej, ale dla bliższych i dalszych znajomych pozostanie w pamięci jako fotograf, potem fotoreporter. Związany był ze specjalistyczną komórką w Fabryce Samochodów Ciężarowych w Starachowicach, której zadaniem było tworzenie fotograficznej dokumentacji motoryzacyjnej. Dawał się namówić na zdjęcia ukazujące pracę załogi wydziałów produkcyjnych oraz życie mieszkańców miasta i okolic.
Z czasem ten rodzaj fotografii wziął górę - trafił do redakcji wydawanej w FSC gazety "Budujemy Samochody", w której pracował blisko dekadę, aż do czasów jej likwidacji w 1990 roku, już jako "Aktualności starachowickich".
Zdjęcia Leszka Adamczyk, zarówno opatrzone jego komentarzem, jak i ubarwiające gazetowe teksty, wpisały się na stałe w historię naszego mikroregionu.
- Dopóki lokalne archiwa zechcą zachować roczn