Ta wiadomość dosłownie odebrała nam dech. Wciąż trudno w to uwierzyć… Stanisław Plajzner zasłabł w pracy i odszedł. Zmarł tam, gdzie czuł się jak w domu — na ukochanej hali sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, z którą był związany całym sercem.
Jutro mamy spotkanie Obywatelskiego Klubu Radnych. Ale to już nigdy nie będzie to samo. Stasiu był jednym z naszych liderów. Człowiekiem, który nigdy nie stał z boku. Od lat działał dla Osiedla Wieczorka, miał ogromny udział w jego przemianie. Każdy tutaj Go znał. Zawsze życzliwy, otwarty, z charakterystycznym uśmiechem.
Był z nami od początku. Radnym został w 2010 roku i nieprzerwanie służył mieszkańcom do dziś. Trudno pogodzić się z tą stratą. Wciąż nie potrafię w to uwierzyć. Dziś nie stawił się na obrady komisji… Nie mógł. Piszę te słowa przez łzy. Nie jestem w stanie napisać więcej… Jeszcze przyjdzie czas na pożegnanie.
Nie ma takich słów, które oddałyby nasz ból i współczucie dla rodziny. Ale jako zespół, jako Klub — zawsze byliśmy razem. jeżeli dziś możemy pomóc — jesteśmy do Waszej dyspozycji.
Bardzo mi przykro.

4 miesięcy temu

![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [9-11-2025]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/xga-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-2-11-2025-1762679129.jpg)


![Ostatnie pożegnanie Elżbiety Pendereckiej [ZDJĘCIA]](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments90642575cc9d110dbce9e309010c1a5ff1c5c29_xl.jpg?size=md)







