Zmarła malarka Sabina Lonty, przez lata współtworzyła artystyczny klimat Częstochowy. "Dzieliła się sztuką i życiem, po prostu wyjątkowa"

1 rok temu
Zdjęcie: (Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Wyborcza.pl)


- Byłam i jestem bardzo nieśmiała - mówiła Sabina Lonty. Tym chętniej o swoich emocjach i uczuciach opowiadała poprzez sztukę.


Urodziła się w 1945 r. w Gdańsku. Tu studiowała na wydziale malarstwa Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych (dziś Akademia Sztuk Pięknych) - dyplom obroniła w 1972 r. Absolwentem tej samej uczelni był jej mąż Roman Lonty, częstochowski architekt wnętrz, malarz, znawca kultury.


Ich wspólnym dziełem była m.in. galeria Lonty Petry, która w latach 90. ubiegłego wieku współtworzyła artystyczny klimat Częstochowy.


Dom Lontych i galeria na Grabówce przyciągały znane postaci sztuki i kultury. Częstymi gośćmi byli m.in. Jerzy Duda-Gracz (miał tu swoją autorską galerię), Zdzisław Beksiński, Adam Hanuszkiewicz, Wiesław Ochman, Marek Perepeczko.
Idź do oryginalnego materiału