Odeszła Aurelia Liwińska, 107-letnia najstarsza mieszkanka regionu. O jej śmierci poinformował Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski.
Aurelia Liwińska urodziła się 24 lipca 1917 na Wołyniu, w rodzinie o patriotycznych tradycjach. Jej ojciec zginął podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Przeżyła rzeź wołyńską; podczas II wojny opiekowała się dwojgiem osieroconych dzieci. Po wojnie zamieszkała w Iwicznej pod Warszawą, gdzie poznała przyszłego męża (pobrali się w grudniu 1945 roku). Przeżyli wspólnie 53 lata, wspólnie prowadzili małe gospodarstwo i niewielki hotelik, urodziło im się czworo dzieci, a potem także wnuki i prawnuki.
Ostatnie ćwierć wieku pani Aurelia Liwińska przeżyła w Toruniu, gdzie mieszkała z córką. Mimo trudnych przeżyć – dwie wojny, fala ludobójstwa na polskich Kresach Wschodnich, niełatwy czas powojnia w zrujnowanym, targanym konfliktem politycznym kraju – do ostatnich dni emanowała euforią życia, otwartością na innych oraz ciekawością świata.
– Pozostanie w mojej pamięci jako osoba inspirująca, pełna energii, interesująca świata, obdarzona wielkim poczuciem humoru – napisał w mediach społecznościowych marszałek Piotr Całbecki.