W miniony weekend przestawiliśmy zegarki, a co za tym idzie, mogliśmy pospać godzinę dłużej. Jednak takie działanie ma też skutki uboczne, bowiem w tej chwili słońce zachodzi już o godzinie 16:00. Taka zmiana jest znacznym obciążeniem dla organizmu, a konsekwencje możemy odczuwać choćby tydzień po zmianie czasu
Fot. Pixabay
Jak wyjaśnia psycholożka zdrowia prof. Marta Jackowska z Uniwersytetu SWPS w Sopocie w komunikacie opublikowanym na stronie uczelni, zmiana czasu to prawdziwy szok dla zegara biologicznego. Dodaje, iż takie funkcje organizmu jak sen, czuwanie, trawienie, temperatura ciała czy choćby nastrój, są regulowane właśnie przez nasz zegar biologiczny. Jego funkcjonowanie jest ściśle powiązane z dostępnością światła lub jego brakiem, a zmianę czasu można określić jako zakłócenie jego funkcjonowania poprzez manipulację dostępnością światła.
Należy wskazać również, iż po zmianie czasu wielu z nas budzi się gdy na zewnątrz jest ciemno i przebywa w pomieszczeniach (w pracy lub szkole) w godzinach, gdy przez kilka godzin świeci słońce. W konsekwencji zmniejszona ekspozycja na światło dzienne może znacząco wpłynąć m.in. na nasz nastrój.
W pierwszych dniach po zmianie czasu możemy zauważyć u siebie takie objawy jak problemy ze snem, zmęczenie, apatia, rozdrażnienie, obniżony nastrój, bóle głowy, problemy z koncentracją i pamięcią, spadek apetytu lub nadmierny apetyt, przybieranie na wadze i zaburzenia w pracy przewodu pokarmowego. Ponadto, jak wskazują badania, istnieje zwiększone ryzyko śmiertelnego wypadku samochodowego podczas nocy ze zmianą czasu zarówno jesienią, jak i wiosną oraz większe ryzyko wypadków w pracy i zawałów serca bezpośrednio po zmianie czasu z zimowego na letni.
Do nowego trybu funkcjonowania przyzwyczajamy się około jednego lub dwóch tygodni. Jak jednak możemy radzić sobie z wyżej wspomnianymi objawami? Ekspertka radzi aby w tym okresie dbać o siebie, zwłaszcza o higienę snu, regenerację, a także o odpowiedni odpoczynek.
Przed snem należy zatem odpowiednio się zrelaksować i unikać wszystkiego, co nas stymuluje lub pobudza. Chodzi tutaj przede wszystkim o niebieskie światło, które jest emitowane przez urządzenia elektroniczne – telewizory, komputery oraz telefony i tablety. Powinniśmy również unikać emocjonalnie rozbudzających czynności oraz aktywności fizycznej. Natomiast w ciągu dnia warto maksymalnie wykorzystywać światło słoneczne. Poza tym bardzo istotna jest dieta, do której należy włączyć produkty bogate w witaminy z grupy B.