W jednej z najbardziej strzeżonych instytucji świata nadchodzi przełomowy moment. Decyzja, którą niedługo podejmie brytyjski rząd, przyciąga uwagę mediów i komentatorów z całego świata. Zmiana na szczycie może symbolicznie otworzyć nowy rozdział nie tylko dla służb, ale i dla całego państwa.

Fot. Warszawa w Pigułce
Historyczna zmiana w MI6. Po raz pierwszy wywiadem pokieruje kobieta
W jednej z najbardziej tajemniczych instytucji świata nadchodzi przełom. Brytyjski wywiad MI6 po raz pierwszy w swojej historii będzie miał kobietę na stanowisku dyrektora. To symboliczny, ale też realny krok w stronę nowej epoki dla brytyjskich służb.
Trzy kandydatki, jedna decyzja
W finale konkursu na stanowisko dyrektora MI6 znalazły się trzy kobiety. Ostatecznego wyboru dokona premier Wielkiej Brytanii. Sam fakt, iż wszystkie finalistki to kobiety, został uznany za historyczny moment. Jak podkreślają brytyjskie media, to nie tylko zmiana kadrowa, ale sygnał dla całej administracji – czas na przełamywanie schematów.
Nowa era po odejściu Moora
Obecny szef MI6, Sir Richard Moore, zakończy swoją kadencję pod koniec 2025 roku. Na czele wywiadu stanął w 2020 r., a wcześniej pełnił m.in. funkcję ambasadora Wielkiej Brytanii w Turcji. Moore był twarzą nowoczesnego podejścia do wywiadu – transparentnego, obecnego w mediach, otwartego na zmiany technologiczne.
Jego odejście otwiera drogę dla nowego kierunku. A wybór kobiety na stanowisko szefa służby, która przez dekady pozostawała zamknięta i konserwatywna, będzie krokiem nie tylko organizacyjnym, ale też kulturowym.
MI6 pod lupą opinii publicznej
Brytyjskie media szeroko komentują to wydarzenie. „The Times” podkreśla, iż kobiecy przywódca wywiadu może wprowadzić nowe standardy zarządzania i większy nacisk na etykę, bezpieczeństwo cyfrowe oraz równość w strukturach państwowych. Z kolei opinia publiczna odbiera to jako sygnał, iż Wielka Brytania nie tylko mówi o równouprawnieniu – ale je realizuje na najwyższym poziomie.