Zmiana w Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Marek Finkowski żegna się ze stanowiskiem prezesa

2 godzin temu
Sprawdź, jak kibice i piłkarska społeczność zareagowali na tę decyzję!Marek Finkowski – prezes, który zmienił Pogoń Grodzisk MazowieckiFunkcję prezesa pełnił – z przerwami – od 1992 roku. To za jego kadencji klub przeszedł drogę od piątej ligi mazowieckiej do pierwszej ligi, gdzie w ostatnich sezonach radzi sobie znakomicie. Jak sam podkreślał w nagraniu dla kibiców, decyzję o rezygnacji podjął z powodów zdrowotnych.„Brałem udział w awansach od trzeciej aż do pierwszej ligi, w której zresztą nasi piłkarze doskonale sobie radzą. W dużej mierze dzięki współpracy z Legią, o co osobiście zabiegałem” – mówił w pożegnalnym materiale wideo.Walne zgromadzenie wybrało na następcę Marka Finkowskiego Jakuba Dębca. Nowy prezes ma kontynuować misję i dalej rozwijać klub, który w opinii wielu kibiców stoi u progu historycznego awansu do Ekstraklasy.Sam Finkowski pozostaje jednak w klubie – jako honorowy prezes i członek zarządu. Zapewnił, iż będzie wspierał Pogoń w kontaktach zewnętrznych i chętnie podzieli się doświadczeniem, jeżeli zajdzie taka potrzeba.Kibice dziękują – wzruszające komentarze po decyzji prezesaPod wpisem Pogoni Grodzisk w mediach społecznościowych pojawiły się setki komentarzy kibiców, w których dominowały podziękowania i życzenia zdrowia.„Byłeś Marku wyjątkowym Prezesem, pełnym pasji i troski o klub. Grodzisk dziękuje i życzy dużo zdrowia!” – napisała jedna z kibicek. Inny fan podkreślił: „Należą się WIELKIE podziękowania. Dużo zdrówka, Prezesie!”.Nie zabrakło też głosów pełnych emocji związanych z przyszłością drużyny. „Kurczę, w takim momencie? Zaraz będziemy w Ekstraklasie!” – komentował jeden z kibiców.Nowy rozdział dla Pogoni Grodzisk MazowieckiPrzed Pogonią czas wielkich wyzwań – zarówno sportowych, jak i organizacyjnych. Klub, który jeszcze 20 lat temu rywalizował na poziomie V ligi mazowieckiej, dziś walczy o miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.Jak potoczą się losy Pogoni pod wodzą nowego prezesa? Jedno jest pewne – kibice liczą, iż pasja i zaangażowanie całego zespołu pozwolą marzenia o Ekstraklasie zamienić w rzeczywistość.Czytaj więcej:
Idź do oryginalnego materiału