Po 9 latach pracy ze stanowiska dyrektora Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy (pow. pleszewski) rezygnuje Wiesław Kaczmarek. W ciągu tego czasu zdołał skupić wokół placówki potomków dawnych ziemian, naukowców zajmujących się badaniem historii polskiego ziemiaństwa. Wraz z pracownikami stworzył miejsce, do którego przyjeżdżają miłośnicy historii z całej Polski. Stanowisko dyrektora obejmuje z kolei Dariusz Grodziński, dotychczasowy szef Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu.
Trudno wymienić wszystkie aktywności rozwijane w Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy w ciągu ostatnich lat. Ale wszystko - od konferencji naukowych, poprzez publikacje, a było ich w ciągu tego czasu 11, wystawy czasowe, koncerty... - było związane z polskim ziemiaństwem, o którym w zasadzie się nie mówi a wkład tej grupy Polaków w rozwój wielu dziedzin życia (także pod zaborami) był niebagatelny.
W Dobrzycy nie tylko mówiono i pisano o polskim ziemiaństwie, ale i goszczono w pałacu potomków tej grupy społecznej. Wystawy czasowe dotyczyły m.in. ziemiańskiego stołu, podróżowania, kolekcjonerstwa, udziału w wojnach i powstaniach czy w obradach Sejmu Czteroletniego, w których uczestniczył gen. Augustyn Gorzeński - właściciel Dobrzycy.
Nie było w ostatnich 9 latach wydarzeń przypadkowych. Wiesław Kaczmarek - muzealnik z zawodu - dbał o to, żeby najmniejszy koncert miał związek z ziemiaństwem. W ciągu tych lat stworzył w Dobrzycy zespół z kompetencjami i miejsce, które chętnie odwiedzają osoby z całej Polski.
Dzieje się tak również za sprawą social mediów, które relacjonują, zapraszają i inspirują.