Ruszyły zapowiadane od pewnego czasu zmiany w SKM-ie Zastalu Zielona Góra.
Były dyrektor klubu Damian Worchacz i dyrektor sportowy klubu Artur Cielma są nowymi członkami zarządu klubu.
Według ustaleń obecnych władz SKM-u z przedstawicielami Urzędu Miasta za kilka tygodni dojdzie do walnego zebrania członków stowarzyszenia i wtedy Worchacz ma zostać prezesem SKMu, a obok niego i Cielmy zostanie w zarządzie jeszcze jeden członek – nieoficjalnie słychać, iż ma to być dotychczasowy prezes Sergiusz Czapla.
Zmiany spowodowane są tym, iż urzędowi nie podoba się to, co działo się w ostatnich latach w klubie w kwestiach organizacyjnych czy kontaktach z rodzicami, a co najważniejsze – od wielu lat do pierwszego Zastalu nie trafił praktycznie żaden wychowanek.
Od kilku miesięcy rozmowy o zmianach na linii SKM – miasto(a również ostatnio „duży” Zastal) prowadził szef komisji sportu w radzie miasta – Jacek Frątczak. Wczoraj doszło do spotkania, na którym były wszystkie strony i po 3 godzinach rozmów „klepnięto” zmiany w zarządzie oraz „Strategię odbudowy wizerunku, współpracy i piramidy szkolenia SKM-u Zastalu”.
Potem odbyło się spotkanie z dziennikarzami, na którym były władze SKM-u, włąsciciele i władze Orlenu Zastalu Zielona Góra, trenerzy dużego Zastalu – Arkadiusz Miłoszewski i Grzegorz Kukiełka i koszykarz Filip Matczak.
Zaczął je Frątczak:
W strategii klubu na najbliższe 3 lata zapisano odbudowę i rozwój klubu oraz naprawę utraconego prestiżu no i dążenie do tego, by z piramidy szkoleniowej do Orlenu Zastalu trafiali zdolni młodzi koszykarze. Ma o to dbać nowy zarząd. Mówi przyszły szef stowarzyszenia – Damian Worchacz:
Wczoraj powtarzano, iż SKM liczy na trenera I zespołu Zastalu – Arkadiusza Miłoszewskiego i wprowadzanie przez niego talentów do ekstraklasowego Zastalu. Ten mówił jednak wczoraj tak:
Łącznikiem między SKM-em, a Orlenem Zastalem ma być Grzegorz Kukiełka:
Filip Matczak to z kolei twarz zmian w SKM-ie:
Na spotkaniu głos zabrał też szef rady nadzorczej Orlenu Zastalu Sławomir Kotylak:
Po tych wystąpieniach pytania zaczęli zadawać dziennikarze.
Zaczeło się od pytania – ilu na dziś młodych koszykarzy z SKMu Zastalu mogłoby pomóc dużemu Zastalowi. O to pytaliśmy dyrektora sportowego – Artura Cielmę:
Damian Worchacz dostał pytanie o to, jakie działanie będzie dla SKM-u najważniejsze na początek:
RZG pytało Worchacza o to, w jakim według niego miejscu jest w tej chwili klub – powoływaliśmy się choćby na słowa przewodniczącego Frątczaka, który mówił kilka tygodni temu o tym, iż SKM to zgliszcza, z których trzeba go odbudować:
Sporo czasu zajęła kwestia składu zarządu – RZG pytało, czy nie jest dziwne, iż zaplanowano obecność w nim po walnym zebraniu stowarzyszenia członka obecnego zarządu. Zarządu, wobec którego miasto miało sporo zastrzeżeń choćby po sygnałach od rodziców, z którymi przedstawiciele urzędu spotykali się w gabinecie prezydenta Zielonej Góry. Jacek Frątczak opowiadał o tym miesiąc temu na posiedzeniu komisji sportu.
Tu momentami wymiana zdań była gorąca:
Głos na spotkaniu zabrał też obecny prezes klubu – Sergiusz Czapla, który twierdzi, iż zarzuty wobec obecnego zarządu, które doprowadziły do zmian, są bezpodstawne:
Spotkanie zakończył po godzinie Jacek Frątczak: