W połowie czerwca Aluronu CMC Warty Zawiercie poinformowała, iż z drużyną po dziewięciu sezonach odchodzi Jakub Gniado. W nowym sezonie w sztabie Aluron CMC Warty Zawiercie nie zobaczymy już Jakuba Gniado. Jeden z najbardziej doświadczonych Jurajskich Rycerzy opuszcza Zawiercie, w którym był odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne.Kuba Gniado dołączył do klubu z Zawiercia w 2016 roku, gdy ten występował jeszcze w I lidze. To właśnie wtedy zdecydowano się na rozszerzenie sztabu szkoleniowego o stanowisko trenera przygotowania fizycznego. Jeszcze w tym samym sezonie wraz z Jurajskimi Rycerzami awansował do PlusLigi. Był to dopiero początek sukcesów. Razem z Aluron CMC Wartą Zawiercie zdobył TAURON Puchar Polski, AL-KO Superpuchar Polski oraz klubowe wicemistrzostwo Europy. Na swoim koncie ma także dwa wicemistrzostwa kraju oraz jeden brązowy medal PlusLigi.Dobra praca z Jurajskimi Rycerzami oraz reprezentacją Polski U-23 sprawiła, iż stał się cenionym specjalistą oraz zaowocowała powołaniem do sztabu seniorskiej kadry. Razem z nią zdobył mistrzostwo świata (2018), dwa brązowe medale mistrzostw Europy (2019, 2021), srebro i brąz Ligi Narodów (2019, 2021). W 2022 roku dołączył do sztabu Niemiec, z którymi wywalczył kwalifikację olimpijską, a od kilku miesięcy dba o przygotowanie fizyczne reprezentacji Polski kobiet.- To był najlepszy okres w moim życiu. Zarówno pod względem zawodowym, jak i prywatnym - przyznaje Kuba Gniado. - W I lidze byliśmy klubem, który chciał coś osiągnąć i marzył o sukcesach. Wygrywając rozgrywki przeszliśmy do realizacji naszych marzeń. Później zdobywaliśmy pierwsze trofea w PlusLidze. W 2022 roku był brązowy medal, później przyszedł Puchar Polski i wicemistrzostwo kraju. W tym roku zdobyliśmy Superpuchar Polski, srebro PlusLigi oraz stanęliśmy na drugim stopniu podium Ligi Mistrzów. To właśnie w Zawierciu otrzymałem swoje pierwsze powołanie do reprezentacji Polski. Myślę, iż to wspaniały czas pod względem zawodowym. Nie mogłem go sobie lepiej wymarzyć. Do tego to właśnie na Jurze poznałem swoją żonę, kupiliśmy tutaj dom. Będę bardzo dobrze wspominał ten czas w moim życiu. Chciałem także podziękować zarządowi, wszystkim zawodnikom, członkom sztabu, pracownikom klubu i kibicom, z którymi miałem okazję pracować, Na pewno tutaj zostawiam część swojego serca. Życzę wszystkiego, co najlepsze temu zespołowi oraz wszystkim osobom dookoła niego - dodaje. (tu), foto: www.aluroncmc.pl