Temat spalarni odpadów na strefie przemysłowej za Jeziorem Tarnobrzeskim w tej chwili przycichł, najbardziej kontrowersyjną inwestycją staje się zatem projekt farmy solarnej firmy ECO, która dzięki instalacji o mocy 12MW umieszczonej na skarpie za Parkiem Dzikowskim miałaby podgrzewać wodę dla Tarnobrzeżan korzystających z ciepła systemowego.
O temacie pisałem wielokrotnie, zresztą wyciągnąłem go pierwszy do publicznego obiegu. Ostatni tekst dotyczył zgody radnych na bezprzetargowy tryb zawarcia umowy dzierżawy na okres 25 lat.
Trudno jednak oceniać tę inwestycję i korzyści płynące z niej dla miasta bez znajomości konkretnych stawek. Jak pisałem we wczorajszej tygodniówce, najdokładniejsze dane podał publicznie radny Robert Niedbałowski, wspominając o kwocie 170 tys. zł rocznie, wpływającej łącznie z dzierżawy i podatku od nieruchomości. Na BIPie opublikowano jednak parę dni temu dokładną stawkę najmu.
Część działki nr 628/114 o powierzchni blisko 5 ha, którą firma ECO miałaby dzierżawić od miasta przez kolejne 25 lat, przynosiłaby do miasta wpływ z czynszu dzierżawnego w wysokości 74.250 zł netto rocznie + 23% VATu. Do czasu oddania inwestycji do użytku wspomniana wyżej stawka byłaby obniżona do 14.850 zł netto rocznie. Czynsz ma podlegać waloryzacji na podstawie średniorocznego wskaźnika wzrostu cen towarów i usług GUS. Przypomnę w tym miejscu, iż działka jest już dzierżawiona przez ECO, a umowę na dzierżawę do celów projektowych podpisano jeszcze w poprzedniej kadencji.
Do tej kwoty należy doliczyć podatek od nieruchomości, który z czynszem dzierżawnym prawdopodobnie tworzy kwotę podaną przez radnego Niedbałowskiego.
