Gizela Jagielska
Szpital w Oleśnicy wydał oficjalny komunikat dotyczący zakończenia współpracy z ginekolog Gizelą Jagielską, znaną z wykonywania aborcji choćby w 9. miesiącu ciąży i publicznego wspierania liberalizacji przepisów aborcyjnych. Lekarka w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” poinformowała, iż to placówka zrezygnowała z jej usług. Z pracą żegna się również jej mąż, również ginekolog.
„31 grudnia kończą nam się kontrakty. Przygotowaliśmy oferty, by je przedłużyć. Nasi zastępcy, znając je, przygotowali swoje i złożyli je dyrekcji. Z premedytacją wysadzili nas w ten sposób ze stanowisk” – powiedziała Jagielska.
Szpital: decyzja wynika z procedury konkursowej
W odpowiedzi na pytania „Faktu” placówka wyjaśniła, iż zakończenie współpracy nie ma związku z poglądami lekarki, ale wynika z rutynowego postępowania konkursowego.
Jak podano w oświadczeniu, wraz z końcem roku wygasają umowy części lekarzy pracujących na oddziale ginekologiczno-położniczym, w tym Jagielskiej. Na mocy ustawy o działalności leczniczej ogłoszono konkurs obejmujący m.in.:
- udzielanie świadczeń w ramach podstawowej ordynacji oddziału,
- pełnienie funkcji koordynatora bloku porodowego, położnictwa i patologii ciąży,
- okres obowiązywania umowy od 1 stycznia 2026 r. do 31 grudnia 2027 r.
Wpłynęły dwie oferty, spośród których wybrano najkorzystniejszą według kryteriów punktowych. Dokumentacja postępowania jest dostępna w Biuletynie Informacji Publicznej.
Pro-Life: „Wygrało życie”
Decyzję szpitala skomentowała działaczka Pro-Life Kaja Godek, która określiła ją jako „zwycięstwo życia”. W nagraniu opublikowanym na platformie X stwierdziła, iż zwolnienie Jagielskiej ma związek z materiałami do filmu dokumentalnego „Oleśnica. Śledztwo w sprawie zbrodni”.
Według Godek pracownicy placówki mieli opowiedzieć w filmie o sytuacjach związanych z wykonywaniem aborcji w szpitalu. Jej zdaniem już sam zwiastun produkcji miał wpłynąć na decyzję dyrekcji.
Godek zapowiedziała dalsze działania aktywistów: pikiety, zgromadzenia modlitewne oraz zawiadomienia do szpitali i sądów. „Odpowiecie za każde zabite dziecko” – stwierdziła w nagraniu.
