Żołnierze, leśnicy, pracownicy służby zdrowia oraz chorzy i niepełnosprawni u Matki Bożej Tuchowskiej

5 miesięcy temu
Zdjęcie: odpust


Tłumy pielgrzymów zmierzały w pierwszy piątek miesiąca do Matki Bożej Tuchowskiej by przystąpić do sakramentów, spowiedzi i Eucharystii.

Tradycyjnie o godz. 6:00 dzień rozpoczął się od odsłonięcia Cudownego Obrazu oraz Eucharystii w bazylice. Pierwsza pielgrzymka przybyła na Lipowe Wzgórze na Mszę Świętą o godz. 9:00. Przy ołtarzu polowym zgromadzili się przedstawiciele Wojsk Obrony Terytorialnej oraz żołnierzy AK, osób represjonowanych i kombatantów. Celebracji przewodniczył o. Kazimierz Głaz CSsR, redemptorysta posługujący w Zamościu, który w kazaniu zaznaczył, iż obowiązkiem katolika jest nie tylko modlitwa w intencji Kościoła, ale również ojczyzny.

O 11:00 sprawowana była uroczysta suma, tym razem z udziałem pielgrzymki Wspólnot dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz Arcybractwa Straży Honorowej NSPJ. Wspólnej modlitwie przewodniczył bp Stanisław Salaterski, który wygłosił także Słowo Boże. Biskup Stanisław mówił, iż istnieje wielka potrzeba wynagradzania Sercu Jezusowemu za grzechy całego świata; wskazał również na Matkę Bożą jako nauczycielkę trwania przy Bogu na modlitwie – to od Niej trzeba nam się uczyć zawierzenia i ufności oraz wytrwałości w budowaniu relacji ze Zbawicielem.

Po liturgii wyruszyła procesja eucharystyczna wokół bazyliki, podczas której zgromadzeni mogli dziękować Bogu za dar Jego obecności w Najświętszym Sakramencie.

Plac sanktuaryjny wypełnił się ponownie o godz. 15:00, gdy do tronu Matki Bożej Tuchowskiej przybyła pielgrzymka osób chorych i niepełnosprawnych oraz pracowników służby zdrowia, DPS-ów, ZOL-i, hospicjów, Zespołów „Caritas” i wolontariuszy oraz farmaceutów i aptekarzy. Mszę Świętą w Godzinie Miłosierdzia celebrował bp Jan Piotrowski, biskup ordynariusz diecezji kieleckiej. W swoim kazaniu odniósł się do hasła tegorocznego odpustu: „Maryja tę misję [obecności w Kościele – przyp. red.] otrzymała w najcięższym dla siebie momencie, gdy patrzyła na śmierć swojego Syna. To przecież największy ból dla matki, kiedy musi patrzeć na cierpienie swojego dziecka. «Oto Syn Twój» – powiedział Jezus do swojej Matki z wysokości krzyża”.

Najwięcej pątników zgromadziło się jednak o godz. 18:30, kiedy to na Lipowe Wzgórze przybyła pielgrzymka leśników, myśliwych i pracowników parków krajobrazowych. Przestrzeń wokół ołtarza wypełniła się licznymi pocztami sztandarowymi. W swoim kazaniu główny celebrans, ks. Sylwester Dziedzic, kapelan krajowy Polskiego Związku Łowieckiego, ukazywał Matkę Bożą jako nauczycielkę, która pokazuje nam najlepszą drogę do nieba. „ W dzisiejszej Liturgii Słowa wybieramy się w podróż z Maryją nie tylko do Elżbiety, ale i do naszych serc” – mówił kaznodzieja.

Dzień zakończył się uroczystą procesją eucharystyczną do bazyliki, gdzie został odśpiewany apel maryjny oraz odbył się koncert wykonany przez panią Annę Rąpałę oraz pana Jerzego Synycję.

Źródło: Br. Kacper Grabowski CSsR

Idź do oryginalnego materiału