ZUS może zabrać Ci świadczenie. Ten szczegół decyduje, czy dostaniesz pieniądze

1 tydzień temu

Wydaje się, iż skoro świadczenie zostało przyznane, to nic już nie trzeba robić. Ale to nieprawda. ZUS regularnie kontroluje dane osób pobierających emerytury, renty, zasiłki i inne świadczenia. choćby drobne uchybienie — jak brak aktualnego adresu czy niezgłoszona zmiana sytuacji — może skończyć się zawieszeniem wypłat, wezwaniem do zwrotu pieniędzy, a choćby postępowaniem sądowym.

Fot. Warszawa w Pigułce

Czego ZUS wymaga, a o czym nie mówi wprost?

Najczęstsze błędy, które kończą się problemami:

  • Brak zgłoszenia zmiany adresu zamieszkania

  • Zignorowanie pisma z prośbą o aktualizację danych

  • Niepowiadomienie o podjęciu pracy przez emeryta lub rencistę

  • Nieprzekazanie informacji o wyjeździe za granicę

  • Błąd w numerze konta bankowego lub danych osobowych

Jakie są konsekwencje?

  • Zawieszenie wypłaty świadczenia,

  • Wezwanie do zwrotu nienależnie pobranych środków,

  • Naliczanie odsetek,

  • W skrajnych przypadkach — postępowanie wyjaśniające lub karne.

Kogo to dotyczy?

  • Emerytów i rencistów,

  • Osób pobierających zasiłki opiekuńcze, macierzyńskie, chorobowe,

  • Rodzin pobierających 500+ lub inne świadczenia społeczne,

  • Osób pracujących za granicą lub dorabiających niezgłoszonym dochodem.


Jak się zabezpieczyć?

Zaloguj się na swoje konto w PUE ZUS i sprawdź aktualność danych.
Nie ignoruj żadnej korespondencji z ZUS — również tej wysyłanej pocztą.
Zgłaszaj wszystkie zmiany: adresowe, finansowe i zawodowe.
W razie wątpliwości – skonsultuj się z doradcą ZUS.

  • ZUS ma prawo wstrzymać wypłatę choćby bez ostrzeżenia.

  • Wielu Polaków traci świadczenia przez drobne błędy lub brak reakcji.

  • Lepiej sprawdzić to dziś — zanim będzie za późno.

Idź do oryginalnego materiału