ZUS zasypany wnioskami! Ale uwaga, pierwsze kontrole i odmowy już ruszyły

10 godzin temu

Historyczna zmiana w systemie emerytalnym, ta renta rusza juz od lipca. Od 1 lipca 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać nowe świadczenie – tzw. renta wdowia. Osoby, które utraciły współmałżonka, będą mogły po raz pierwszy otrzymać część emerytury lub renty po zmarłym partnerze i jednocześnie zachować własne świadczenie.

Fot. Warszawa w Pigułce

Zmiana obejmie setki tysięcy wdów i wdowców. To jedna z największych reform systemu zabezpieczenia społecznego w ostatnich latach.

Do tej pory zbieżność świadczeń była niemal wykluczona – trzeba było wybierać między emeryturą a rentą rodzinną. Nowe przepisy znoszą ten wybór. Uprawnieni zyskają możliwość pobierania swojego świadczenia w pełnej wysokości oraz części renty po zmarłym małżonku. W praktyce oznacza to kilkaset złotych miesięcznie więcej dla wielu starszych osób.

Milion wniosków w kilka tygodni

Zainteresowanie nowym rozwiązaniem przerosło oczekiwania ZUS-u. Jeszcze przed wejściem przepisów w życie, do urzędów wpłynęło blisko milion wniosków. Instytucja uruchomiła specjalne procedury i wzmocniła zespoły odpowiedzialne za ich rozpatrywanie. Od 1 lipca rozpoczęło się wydawanie decyzji, a pierwsze przelewy trafią na konta uprawnionych jeszcze w tym miesiącu.

Ci, którzy złożyli wniosek przed końcem lipca i otrzymają decyzję pozytywną, dostaną pieniądze z wyrównaniem – również za lipiec. To rozwiązanie ma szczególne znaczenie dla osób żyjących samotnie, często na granicy ubóstwa. Dodatkowe środki mogą pozwolić na zakup leków, opłacenie rachunków czy poprawę codziennych warunków życia.

Wypłaty w sześciu terminach

ZUS wypłaca świadczenia w sześciu terminach w miesiącu – od 1. do 25. dnia każdego miesiąca. Oznacza to, iż część beneficjentów zobaczy środki już na początku lipca, inni dopiero pod koniec. Harmonogram nie zmienia się – nowa renta zostanie przypisana do dnia, w którym dotychczas wypłacano emeryturę lub rentę główną. Dzięki temu wypłaty nie będą rozproszone, a system pozostanie spójny.

Mimo dużego obciążenia, urzędnicy zapewniają, iż są przygotowani na lawinowy wzrost wniosków. Proces przyznawania świadczeń ma przebiegać płynnie, choć w niektórych przypadkach mogą pojawić się opóźnienia wynikające z konieczności uzupełnienia dokumentów.

Budżet pod presją

Renta wdowia to także duże wyzwanie dla finansów publicznych. Eksperci szacują, iż koszt nowego świadczenia sięgnie kilku miliardów złotych rocznie. Zmiana została jednak zaplanowana jako stały element systemu, a nie czasowa pomoc. Rząd tłumaczy decyzję potrzebą wsparcia osób, które po śmierci małżonka tracą znaczną część dochodów.

Wprowadzenie renty wdowiej może też zmienić strukturę systemu emerytalnego. W dłuższej perspektywie ma ułatwić życie samotnym seniorom, ale również wzmocnić zaufanie do instytucji zabezpieczenia społecznego. Nie brakuje jednak pytań o to, czy państwo będzie w stanie utrzymać taką skalę wypłat w kolejnych latach bez uszczerbku dla innych świadczeń.

Nowa epoka w polityce senioralnej

Lipiec 2025 roku zapisze się jako początek dużej zmiany w podejściu do pomocy osobom w podeszłym wieku. Renta wdowia ma nie tylko poprawić sytuację materialną uprawnionych, ale również przywrócić godność tym, którzy po latach wspólnego życia zostali sami z rosnącymi kosztami utrzymania. System, który przez dekady zmuszał do rezygnacji z części świadczeń, przechodzi do przeszłości. Teraz czas na nowy model – bardziej elastyczny i uwzględniający realne potrzeby.

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału