Związek Śląskich Rolników w tym roku obchodzi swoje 35-cio lecie

Fot. Radio Doxa

W tym czasie wiele się zmieniło. Zwłaszcza przystąpienie Polski do Unii Europejskiej miało na to ogromny wpływ. To otworzyło wiele możliwości, przede wszystkim finansowych dla rolników. Mimo, iż statystycznie jest mniej gospodarstw rolnych, to w ramach związku zrzeszone są gospodarstwa najczęściej rodzinne, które przechodzą przez pokolenia w ramach rodzin, które gospodarują w regionie od wielu już lat. To zaliczane jest przez związkowców do sukcesów w tym trzydziestopięcioleciu. Za rolnikami jednak rok pełen wyzwań.

– Trzeba było strajkować, były też i deszcze nawalne, była powódź i przymrozki i grad i susza, także gryzonie w południowej części województwa wygryzły część plonów. Mam nadzieję, iż już tak nie będzie, aczkolwiek niestety zapowiada się, iż może być podobnie. Z pewnością szykują się jeszcze jakieś zmiany w rolnictwie. My cały czas walczymy o to, aby to rolnictwo było bardziej zauważone i zrozumiane, bo wszyscy żyjemy z rolnictwa – mówi Bernard Dembczak, przewodniczący Związku Śląskich Rolników.

Tegoroczna zima też nie oszczędza rolników. Brak pokrywy śnieżnej, widoczna już teraz suchość gleby nie wróżą najlepiej. Z pewnością zmieniający się klimat i nieprzewidywalna pogoda będą najważniejszymi wyzwaniami w zbliżającym się czasie. Ponadto wciąż ważą się losy tzw. „Zielonego ładu”.

Bernard Dembczak:

Autor: AS/MH