Zwolnienia grupowe w byłym sponsorze reprezentacji Polski. W tle konflikt rodzinny o udziały warte setki milionów złotych

Zdjęcie: Punkt sprzedaży firmy Blachotrapez (zdj. ilustracyjne)


"Co się dzieje z Blachotrapezem?" — to pytanie na Podhalu słychać dziś bardzo głośno. Firma, która jeszcze niedawno była sponsorem pierwszej reprezentacji Polski w piłce nożnej, a później kadry narodowej w skokach narciarskich, w zeszłym miesiącu ogłosiła falę zwolnień grupowych. Choć zdaniem prezesa po redukcji etatów firma wraca na "dobre tory", to w regionie słychać głosy, iż już nigdy może nie odzyskać swojej wcześniejszej pozycji. — To już nie ten Blachotrapez, co kiedyś — mówią podhalańscy dekarze. Tymczasem w tle odbywa się zacięty bój sądowy pomiędzy dwoma siostrami, które walczą o przejęcie kontroli nad spółką założoną przez ich ojca.