Zwycięstwo bezwzględnym obowiązkiem

Limit pecha, porażek – jakkolwiek to nazwiemy – został wyczerpany. W jutrzejszym meczu oświęcimianie muszą bezwzględnie pokonać na własnym lodzie drużynę z Sanoka. Każdy inny wynik byłby kompromitacją.

Sanoczanie ledwie wiążą koniec z końcem. Prawdopodobieństwo, iż zakończą sezon po ćwierćfinałach play-off graniczy niemal z pewnością. Już teraz wiadomo, iż sezon zasadniczy zamkną na ósmym miejscu. Z całą sympatią dla tego klubu, są praktycznie bez szans na dotarcie do półfinałów. Jutro zagrają z urzędującym mistrzem Polski w Oświęcimiu.

Dla fińskiego trenera, Antti Karhuli będzie to drugi mecz w roli szkoleniowca Re-Plast Unii. Debiut nie był udany. Biało-niebiescy przegrali w Sosnowcu z Zagłębiem po serii rzutów karnych. W piątek taki scenariusz nie wchodzi choćby w rachubę.

Trzy poprzednie konfrontacje oświęcimsko-sanockie kończyły się zwycięstwami biało-niebieskich, a rywale do bramki mistrzów Polski trafili zaledwie dwukrotnie. W grodzie Grzegorza Re-Plast Unia wygrała 4:1 i 4:0. Z kolei przy Chemików 4 było aż 10:1 dla zespołu prowadzonego wówczas przez Nika Zupancića. Jak będzie jutro? Oby szansę na grę otrzymali nominalni drudzy bramkarze, czyli Filip Płonka albo Robert Kowalówka. Bo kiedy, jak nie w takich meczach.

W dotychczasowych meczach:

Texom STS Sanok – Re-Plast Unia Oświęcim 1:4 (0:0, 0:2, 1:2)

Bramki: Karol Biłas – Henry Karjalainen, Erik Ahopelto, Christopher Liljewall, Daniel Olsson Trkulja

Re-Plast Unia Oświęcim – Texom STS Sanok 10:1 (2:0, 5:0, 3:1)

Bramki: Ville Heikkinen (trzy gole), Daniel Olsson Trkulja (trzy gole), Anton Holm, Erik Ahopelto, Łukasz Krzemień, Sam Marklund – Krzysztof Bukowski

Texom STS Sanok – Re-Plast Unia Oświęcim 0:4 (0:1, 0:1, 0:2)

Bramki: Daniel Olsson Trkulja, Ville Heikkinen, Henry Karjalainen, Sam Marklund

Zestaw par XXXVI kolejki PHL:

Re-Plast Unia Oświęcim – Texom STS Sanok (piątek, godz. 18)

JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia (piątek, godz. 18)

GKS Tychy – Podhale Nowy Targ (piątek, godz. 18)

GKS Katowice – EC Będzin Zagłębie Sosnowiec (piątek, godz. 18.30)

Pauzuje: Comarch Cracovia