ZWYCIĘSTWO NA POŻEGNANIE

W meczu wieńczącym sezon 2022/23 Gryf Gmina Zamość pokonał Motor II Lublin 4:2 (2:1). Emocje miały miejsce jednak już przed pierwszym gwizdkiem, gdy z drużyną oficjalnie, po sześciu latach gry, pożegnał Patryk Dobromilski.

Zanim Marcin Kluk dał sygnał do gry, na murawie stadionu w Zawadzie byliśmy świadkami wzruszającego wydarzenia. Wiceprezesi Gryfa Michał Burcon i Michał Adamczuk wręczyli Patrykowi Dobromilskiemu i Sebastianowi Magrycie pamiątkowe grawertony. Obaj zawodnicy w przyszłym sezonie będą bowiem reprezentować inne kluby. Po chwili zawodnicy Gryfa wręczyli Patrykowi Dobromilskiemu swoje podziękowania i już wówczas w oku doświadczonego bramkarza zakręciła się łezka. Patryk pamiątkową antyramę odbierał z rąk swego brata Dawida, co z pewnością dodatkowo podkreśliło symbolikę tego wydarzenia. W samym spotkaniu nie mógł niestety zagrać, ponieważ pauzował za kartki.

Pierwsza połowa meczu była pod dyktando Gryfa. Na grę zespołu Sebastiana Luterka patrzyło się z ogromną przyjemnością. W środku pola dzielił i rządził Rafał Kycko. Za jego plecami mnóstwo piłek zbierali Damian Pupeć i Hubert Sałamacha, a Krystian Wołoch i Bartłomiej Panas raz za razem przedzierali się skrzydłami. Efekt przyszedł szybko, bo już w 8 min. Daniel Kurzawa świetnie znalazł się w polu karnym i ładną główką dał prowadzenie Gryfowi. Było to pierwsze trafienie młodego obrońcy w rozgrywkach ligowych. Napór gospodarzy trwał, ale młody zespół Motoru ofiarnie i szczęśliwie się bronił. Aż do 40 minuty, gdy pięknie z wolnego przymierzył Rafał Kycko i było 2:0. Niestety, chwila nieuwagi kosztowała miejscowych bramkę do szatni, którą z bliska zdobył Kacper Najda.

Po zmianie stron gospodarze gwałtownie trafili po raz trzeci. Aktywnego Mikołaja Grzędę ładnie obsłużył Damian Baran i napastnik Gryfa z zimną krwią kropnął do siatki. Od tego momentu przewagę osiągnęli jednak goście. Lubelska młodzież rzuciła się do ataku i wypracowała sobie kilka świetnych okazji. Czujny między słupkami był jednak Kamil Tomczyszyn. Bramkarz Gryfa nie miał jednak nic do powiedzenia, gdy w 58 min. z wolnego pięknie przymierzył Szymon Frąckowiak. Goście poczuli krew i mocno przycisnęli. Ostatnie słowo należało jednak do Gryfa. W 90 min. do długiej piłki najszybciej ruszył Bartłomiej Panas i plasowanym uderzeniem tuż przy słupku ustalił wynik meczu. Warto odnotować, iż w ostatnich minutach na placu gry pojawił się debiutujący Patryk Kiryło (r.2008), który po świetnej akcji w narożniku boiska mógł choćby zakończyć swój występ z asystą.

Gryf Gmina Zamość – Motor II Lublin 4:2 (2:1)

Bramki: Kurzawa 8, Kycko 40, Grzęda 50, Panas 90 – Najda 45, Frąckowiak 58

Gryf: Tomczyszyn – Wolanin (46 Luterek), Kurzawa, D. Dobromilski, Wołoch (66 Zawadzki) – Panas (90 Kiryło), Sałamacha, Pupeć, Kycko (90+2 Marczyk), Baran – Grzęda (77 Woźniak)

Żółte kartki: Zawadzki, Luterek

Czerwona kartka: Baran 89 (za dwie żółte)

Sędziował: Marcin Kluk