Historia frankowiczów zaczęła się w 2016 roku – wtedy do polskich sądów zaczęły trafiać pierwsze pozwy dotyczące kredytów indeksowanych i denominowanych do franka szwajcarskiego. Bezpośrednim impulsem był tzw. „czarny czwartek” – 15 stycznia 2015 roku – kiedy to Szwajcarski Bank Centralny niespodziewanie uwolnił kurs franka. W praktyce oznaczało to gwałtowny wzrost rat kredytów i sald zadłużenia tysięcy polskich rodzin, które zaciągały kredyty frankowe, wierząc w uprzednie zapewnienie co do stabilności.